"Generał Nil": PRODUKCJA
Główne prace na planie "Generała Nila" rozpoczęły się 21 kwietnia 2008 roku. Wcześniej jednak były zrealizowane zdjęcia tzw. uciekające oraz wstępne materiały.
Ekipa gościła wówczas na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego w okolicach Morskiego Oka (październik 2007), a także w Sierpcu (marzec 2008), gdzie kręcono otwierające film sceny zbiorowe. W położonym w centrum Polski 20-tysięcznym mieście powstawały sekwencje ilustrujące powrót Polaków z Syberii. Podczas dwóch dni zdjęciowych przed kamerą przewinęło się w sumie ok. 400 osób. Sam film został natomiast zarejestrowany w formacie CinemaScope, czyli pozwalającym na projekcję filmu o proporcjach obrazu 2.35:1, dwukrotnie dłuższego od standardowego 1.33:1. W ten sposób ostatnio został nakręcony chociażby "Katyń" Andrzeja Wajdy, a wcześniej "Ogniem i mieczem" Jerzego Hoffmana.
Jedna z kluczowych sekwencji filmu - słynny już zamach na Dowódcę SS i Policji Dystryktu Warszawskiego, Franza Kutscherę - została nakręcona w tym samym miejscu, gdzie 1 lutego 1944 członkowie Oddziału Dywersji AK "Pegaz" pod dowództwem Adama Borysa, zastrzelili znienawidzonego przez warszawiaków SS-Brigadeführera. Scena powstawała w dniach 29 i 30 marca 2008 w Al. Ujazdowskich pomiędzy Placem na Rozdrożu a ul. Piękną. Wzięli w niej udział zarówno aktorzy, kaskaderzy jak i członkowie znanego Stowarzyszenia "Pomerania 1945", którzy wcielili się w SS-manów, prowadzących ogień do żołnierzy Armii Krajowej z budynku oraz z ciężarówki. Przy realizacji całej sceny zastosowano łącznie cztery kamery. Również sceny w łódzkim mieszkaniu Fieldorfa, zostały nakręcone w autentycznych wnętrzach, w budynku przy ulicy Próchnika w Łodzi.
Ostatni klaps do "Generała Nila" padł 21 maja 2008 roku. Dziennie realizatorzy przebywali na planie od 10 do 13 godzin. Poza Morskim Okiem, Sierpcem i Warszawą film powstawał także w Łodzi.