"Gdzie jest Nemo": ŚWIATŁO, KOLOR I MUZYKA
Według Lassetera, kluczowymi elementami filmu, które silnie działają na wrażliwość widza, są światło, barwa i muzyka. Rybki powinny budzić sympatię widzów, ale chciano się ustrzec zbytniego antropomorfizmu, nadawania im przesadnie ludzkich cech. Dlatego ważne było ich właściwe oświetlenie, niejako podkreślające ich charakter. Podzielono je na trzy kategorie: gumowe, welwetowe i metaliczne.
Styl zdjęć nawiązywał do Technicoloru z lat 40. oraz – znowu – do klasycznego „Bambi”, który cieszy się niezwykłą estymą u filmowców jako „najbardziej impresjonistyczny” film Disneya.
Zadaniem Thomasa Newmana było natomiast stworzenie wyrazistego odrębnego tematu muzycznego, towarzyszącego każdemu z ważniejszych bohaterów. Początkowo chciano wykorzystać także wiele autentycznych dźwięków spod wody, ale uznano je za zbyt mało efektowne. Zostały one na nowo nagrane w studiu, w bardziej atrakcyjnej wersji.