"Fantazja 2000": REALIZACJA
Realizacja "Fantazji 2000" zajęła dziewięć lat. Na planie filmu spotkało się wielu uznanych twórców, a byli wśród nich: Hendel Butoy, współreżyser "Bernarda i Bianki w krainie kangurów", Donald W. Ernst, współproducent "Aladyna" i "Wędrówki do domu", Don Hahn, producent "Pięknej i bestii", "Króla lwa" i "Dzwonnika z Notre Dame". Pozostałe sekwencje wyreżyserowali: Pixote Hunt ("Władca ksiąg"), Eric Goldberg ("Aladyn", "Pocahontas", "Herkules"), Francis Glebas ("Aladyn", "Król lew", "Pocahontas", "Dzwonnik z Notre Dame") oraz Gaetan Brizzi i Paul Brizzi ("Dzwonnik z Notre Dame"), którzy rozrysowywali scenopisy obrazkowe do "Piratów" Romana Polańskiego.
W role mistrzów ceremonii zapowiadających poszczególne sekwencje wcielili się: Steve Martin ("Wielka heca Bowfingera", "Hiszpański więzień", "Ojciec panny młodej"); skrzypek Itzhak Perlman; Bette Middler ("Zmowa pierwszych żon", "Róża"); siedmiokrotnie nominowany do Oscara, m.in. za "Kolor purpury" Stevena Spielberga, kompozytor, aranżer, instrumentalista, impresario i producent Quincy Jones; James Earl Jones ("Wielka nadzieja białych", "Dr Strangelove", "Polowanie na Czerwony Październik"), który użyczył głosu Darthowi Vaderowi z "Gwiezdnych wojen"; komicy Penn & Teller (seriale TV "Przyjaciele", "Dharma i Greg", "Pan Złota Rączka") i Angela Lansbury ("Śmierć na Nilu", "Starsza pani znika", "Portret Doriana Graya"). W filmie pojawiają się także maestrowie Leopold Stokowski i James Levine. Słowo wstępne napisała Irene Mecchi, współautorka scenariuszy "Króla lwa", "Dzwonnika z Notre Dame" i "Herkulesa". Wspomogli ją Don Hahn i David Reynolds.
Za stronę muzyczną filmu odpowiedzialny był dyrygent James Levine, od dwudziestu ośmiu lat związany z Metropolitan Opera. Jak mówi: Pierwsza "Fantazja" wywarła na mnie ogromny wpływ. Gdy zaproponowano mi pracę nad nowym filmem, nie wahałem się więc ani chwili. Moim zdaniem "Fantazja" mieć będzie wpływ na wizualną interpretację muzyki równy temu, który miał George Balanchine na choreografię baletową.
W listopadzie 1992 Roy Disney, szef wydziału animacji studia Disneya Thomas Schumacher i Hendel Butoy polecieli do Wiednia na spotkanie z Levine'em. Roy Disney mówi: Czułem, że muszę zadać mu pytanie: "Co pan sądzi o trzyminutowej wersji V symfonii Beethovena?". Zdawałem sobie sprawę, że po takim pytaniu wielu muzyków pokazałoby mi drzwi, on jednak pomyślał chwilę, po czym odparł: "No, wie pan, jeśli wybierzemy właściwe trzy minuty, nie widzę problemu". Zrozumiałem, że mamy naszego dyrygenta.
Nagrań dokonano we wnętrzach chicagowskiej Medinah Temple. Pierwsza z pięciu sesji nagraniowych miała miejsce już w 1993. W każdej sesji udział wzięło 110 muzyków.
Bardzo starannie dokonano wyboru utworów muzycznych, które miały stanowić tło poszczególnych sekwencji animowanych. Roy Disney mówi: Zdawaliśmy sobie sprawę, że muszą to być utwory opisowe, o pewnej linii narracyjnej, innymi słowy - opowiadające jakąś historię. Twórcy przesłuchali setki utworów, w tym wiele z tych, które brano pod uwagę przy realizacji "Fantazji" z roku 1940.
W pracy nad filmem wykorzystano najnowsze zdobycze techniki filmowej. Nie mogło być inaczej, skoro już "Fantazja" z roku 1940 była pionierskim przedsięwzięciem. Był to pierwszy film ze stereofonicznym dźwiękiem. System nagłaśniający nosił nazwę "Fantasound" i podróżował wraz z filmem po największych miastach Stanów Zjednoczonych, w których odbywały się pokazy specjalne. Na nowojorskiej premierze zainstalowano 36 głośników za ekranem i dalsze 54 w kanale dla orkiestry i na balkonach, co pochłonęło zawrotną na owe czasy sumę 85.000 dolarów. Roy Disney mówi: "Fantazja" jest dowodem, że animacja może aspirować do rangi prawdziwej sztuki. "Fantazja 2000" zabierze widza na wyprawę w krainę animacji i pozwoli mu poznać najróżniejsze jej rodzaje: animację komputerową i tradycyjną, dwu- i trójwymiarową, animację postaci, animację eksperymentalną, fantastyczną i realistyczną. Dzięki niezwykłym wizjom naszych animatorów wyprawa ta przybiera znamiona podróży duchowej.