Wszystko zrodziło się z wielkiej pasji i miłości do siatkówki pewnej kobiety. Anna Chudziak swoim
siatkarskim bakcylem zaraziła koleżankę, Beatę Machała. Najpierw wspólnie oglądały transmisję meczów, dzieliły się wrażeniami, komentowały. Później zaczęły chodzić, a z czasem jeździć razem na mecze polskich siatkarzy w kraju i za granicą. Fascynowała je nie tylko sama gra, ale i to, jakie emocje budzi w widzach. Wszystko, co dzieje się na boisku, poza nim, na trybunach. Zawodnicy, kibice i działacze. Cała sportowa machina, rozpędzona, sprawna, prąca do sukcesu. Trzeba było o tym opowiedzieć. Pomysł na film dojrzał podczas sezonu 2012, w którym Polacy wygrali Ligę Światową. W tym samym czasie Anna Chudziak i Beata Machała spotkały się z Michałem Bielawskim, reżyserem, który w swoim dorobku miał już jeden film o sporcie - nagradzany na licznych festiwalach Mundial. Gra o wszystko.
W grudniu 2012, w trakcie spotkania w Polskim Związku Piłki Siatkowej, w którym uczestniczyli ówcześnitrenerzy polskiej reprezentacji - Andrea Anastasi i Andrea Guardini, kobiecy duet producencki przedstawił swój pomysł na film. To był punkt wyjścia do rozpoczęcia całej produkcji.
Wszystko wydarzyło się we właściwym czasie - sezon 2013 obfitował w spotkania na szczycie w Polsce:mecze komercyjnej Ligi Światowej i rozgrywki w ramach Mistrzostw Europy.
