Reklama

"Don Chichot": BOHATEROWIE

Don Kichot (ARTUR ŻMIJEWSKI)

Każdy powie, że dobrze zna Don Kichota. Ale po obejrzeniu jego prawdziwych przygód, z pewnością zmieni zdanie. Don Kichot żyje dla książek i w książkach. Szczególnie tych, które opowiadają o wielkich rycerzach. Książki pochłaniają go znacznie bardziej niż rzeczywistość. Bowiem chciałby, żeby świat był taki jak w eposach o odważnych i rycerskich bohaterach, a nie taki jakim jest naprawdę: egoistycznym i materialistycznym.

Don Kichot jest tym, kim chce być: pseudo-rycerzem zadurzonym w kobiecie, którą widział jedynie Sanczo Pansa. Udział w ryzykownej przygodzie wywołuje u niego wątpliwości i obawy: przecież Rycerz Srebrnego Księżyca jest postacią realną, nie z książki, może okazać się niebezpieczną bestią. Na szczęście dla Don Kichota, grupa jego ekstrawaganckich przyjaciół nie tylko będzie dla niego utrapieniem, ale i podporą, pomagając podejmować właściwe decyzje i moralnie wspierając. Zasadniczo błędny rycerz musi sobie radzić sam, ale z taką kompania przyjaciół nic strasznego nie może mu się przytrafić.

Reklama

Sanczo Pansa (KRZYSZTOF GLOBISZ)

Sanczo Pansa jest lokalnym bogaczem, porządnym facetem, który lubi proste życie i sprawdzonych towarzyszy, takich jak osioł czy Don Kichot. Sam do wszystkiego doszedł, zaczynając od zera. Osiągnął wiele, ale w przeciwieństwie do swej rozrzutnej nowobogackiej żony, stara się żyć skromnie. Czemu więc szuka przygód? Motywem są pieniądze. Liczy, że jeśli pokonają Księcia, zdobędzie skarb, który pokryje to, co roztrwoniła żona. Poza tym wyprawiając się z Don Kichotem, nareszcie będzie mógł wieść prostą egzystencję, o której zawsze marzył. Niestety Sanczo ma na sumieniu kłamstwo: tak naprawdę nigdy nie widział Dulcynei, a wiara Don Kichota w jej istnienie opiera się właśnie na świadectwie przyjaciela. To kłamstwo wystawi wieloletnią przyjaźń Sanczo z Don Kichotem na trudną próbę oraz będzie pretekstem do prób szantażu ze strony licznych wrogów, które jeszcze bardzie skomplikują wystarczająco już zawikłaną sytuację.

Rucio (BORYS SZYC)

Rucio jest osłem-idealistą, ślepo zapatrzonym w swego idola - Don Kichota. Jego największą aspiracją jest stać się równie legendarnym rumakiem, jak dzielny wierzchowiec Cyda, Babieca. Tylko jak ma tego dokonać krótkonogi osioł? Okazuje się jednak, że jest osłem wielkiego serca i silnej woli, które wyrównują niedostatki nędznej postury. Rucio nie zamierza się poddawać losowi. Pomimo fizycznych braków, Rucio jest odważny, oddany i pełen entuzjazmu. Nikt nie będzie w stanie zawrócić go z obranej drogi. To on jest motorem całego ryzykownego przedsięwzięcia, które niniejszym nam relacjonuje jako prawdziwą historię Don Kichota. Udowadnia, że można zrealizować marzenia, jeśli naprawdę się o nie walczy ... nawet jeśli jest się osłem.

Rosynant (TOMASZ KOT)

Rosynant jest rumakiem Don Kichota, choć jego profil psychologiczny można określić raczej jako starokawalersko-urzędniczy. Jest wykształconym, zawsze poprawnym realistą, pełnym szacunku dla tradycyjnych wartości.. Całkowitym przeciwieństwem swego pana, Don Kichota. Uwielbia spokój i porządek oraz osiadły tryb życia. Tak naprawdę jest tchórzem, a galop przyprawia go o zadyszkę. Życie u boku Don Kichota to dla niego męka, bowiem jedynym marzeniem Rosynanta jest spokojna, niczym nie zakłócona egzystencja w stajni. Z drugiej strony jest wielkim przyjacielem Rucia, którego stara się sprowadzić z chmur na ziemię, zachęcając by zaakceptował to, kim jest, czyli zwykłym osłem. Rosynant wbrew swojej woli wciągnięty zostaje w wir szalonych wydarzeń, w których potwierdzi się smutna prawda, że nawet u konia, odwaga i męstwo nie muszą występować jako element standardowego wyposażenia w cenie.

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Don Chichot
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy