Reklama

"Człowiek-Pies": DANNY – NIEWINNOŚĆ Z PAZUREM

Opisując swojego bohatera, Jet Li podkreśla nietypowość sytuacji, w jakiej go spotykamy: „To wojownik, przed którym każdy drży, ale sam wykonuje tylko polecenia swojego pana – Barta. Nie rozróżnia między dobrem i złem, na początku filmu jest zupełnie bierny, skrywa wszelkie uczucia. Właśnie tym mnie najbardziej poruszył, z łatwością czułem jego nieszczęście, poczucie osamotnienia. Jedyną pociechę stanowią pojedyncze wspomnienia kobiety i dźwięki muzyki. Przez całe życie za towarzystwo miał jedynie Barta i jego bandę, dlatego spotkanie z Samem wytraca go z równowagi. Danny jest zafascynowany jego głosem i dźwiękami, które wydają fortepiany, strojone przez Sama. W ten sposób wracają wspomnienia związane z matką, a te z kolei dają początek przemianie, jaką Danny przechodzi w trakcie filmu.”

Reklama

Pracując nad rolą Li poświęcił wiele czasu choreografii walk, przygotowanej wraz z Wo Pingiem: „Posłużyliśmy się najróżniejszymi stylami walki, a miejsca, w których spotykają się przeciwnicy są często bardzo nietypowe. Kilka scen kręciliśmy w Glasgow, inne powstały na północy Francji. Widzowie nie znajdą jednak odniesień do konkretnych miejsc, gdyż zależało nam na zachowaniu wrażenia uniwersalności historii”.

Aktor podkreśla jednak, że najwięcej wysiłku poświęcił uwiarygodnieniu wewnętrznej przemiany bohatera – odkrywaniu z pozoru banalnych elementów życia: smaku lodów waniliowych, radzenia sobie z uczuciem, nabierania pewności siebie, a nawet pocałunku. „To było najbardziej pasjonujące w pracy nad filmem. Wraz z Morganem Freemanem i Kerry Condon mieliśmy zagrać sceny z życia codziennego, w których między naszymi bohaterami wytwarza się coś na kształt intymności. Nigdy wcześniej nie stanąłem przed takim wyzwaniem, co chyba wpłynęło na moją grę i przysłużyło się filmowi”.

Podsumowując doświadczenia zdobyte na planie „Człowieka - psa”, Jet Li wyznaje: „Ten film będzie zawsze zajmować szczególne miejsce w mojej karierze. Zmusił mnie do przekroczenia najróżniejszych ograniczeń, a jego symboliczne przesłanie o odnalezieniu swojej rodziny i odrzuceniu przemocy jest mi bardzo bliskie”.

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Człowiek-Pies
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy