"Chopin - Pragnienie Miłości": FILM A HISTORIA
Fryderyk Chopin i Wielki Książę Konstanty
Fryderyk Chopin zadebiutował publicznie w wieku ośmiu lat. Jego ojciec Mikołaj zgodził się, za namową Juliana Ursyna Niemcewicza, aby Fryderyk wziął udział
w koncercie dobroczynnym, zorganizowanym na scenie teatralnej Pałacu Radziwiłłów. Sława małoletniego pianisty szybko obiegła całą stolicę i cudowne dziecko zaczęło występować w salonach najznakomitszych rodów Warszawy. Osobą Fryderyka zainteresował się namiestnik Królestwa Kongresowego Wielki Książę Konstanty.
Ośmioletni Fryderyk zadedykował Księciu swój Marsz wojskowy. Brat Cara Aleksandra tak zachwycił się melodią, że kazał rozpisać ją na orkiestrę dętą i wykonywać podczas parad wojskowych na placu Saskim. Marsz nie zachował się niestety do naszych czasów. W filmie Chopin – Pragnienie Miłości usłyszymy kompozycję autorstwa Jerzego Maksymiuka i Henryka Kuźniaka, opartą na motywach Poloneza C-dur opus 3. Kilka lat później Chopin miał okazję spotkać się z bratem Konstantego – Aleksandrem. W kwietniu 1825 roku Chopin zagrał dla cara na eolomelodikonie, prototypie fisharmonii skonstruowanym przez Karola Brunnera. Władca, poruszony występem, obdarował Fryderyka pierścieniem z brylantem.
Kiedy Konstanty ożenił się z Joanną Grudzińską i zamieszkał w Belwederze, Chopin bywał tam częstym gościem. Księżna Joanna uwielbiała młodego pianistę. Z czasem pojawiła się legenda – opisana malowniczo w filmie Jerzego Antczaka – że jedynie gra Fryderyka była w stanie uśmierzyć ataki szału porywczego władcy, o którym Joachim Lelewel pisał: „Prawdziwe zwierzę drapieżne dogadzające swym chuciom
z obrazą ludzkości”. O dobrych stosunkach rodziny Chopinów z Wielkim Księciem Konstantym świadczyć może fakt, przytoczony przez Jarosława Iwaszkiewicza
w biografii kompozytora, że ich nazwisko nie pojawia się w żadnym z donosów szpiega Makrota, na którego „dorobek” – regularnie prezentowany Księciu – składa się ponad sto tomów raportów.
Jednak jeśli nawet Konstanty darzył Chopina specjalnymi względami, nie okazał ich wtedy, kiedy mogły być potrzebne. W lipcu 1829 roku Fryderyk ukończył Szkołę Główną Muzyki. Mikołaj Chopin już w kwietniu napisał do ministra oświaty
z prośbą o rządowe stypendium dla syna, które posłużyć miało do sfinansowania dalszego kształcenia pianisty poza granicami kraju – w Niemczech, Włoszech
i Francji. Podanie zostało zaopiniowane negatywnie przez ministra spraw wewnętrznych i policji Tadeusza Mostowskiego i w efekcie Fryderyk stypendium nie dostał. Nie pomogło, że – jak pisał Mikołaj: „Jego Cesarzowiczowska Mość Naczelny Wódz raczył najłaskawiej dozwolić, ażeby nieraz w jego obecności (Fryderyk) wzrastającego talentu swego mógł dawać dowody“.
Fryderyk Chopin, George Sand i jej dzieci
Kiedy Fryderyk Chopin po raz pierwszy ujrzał George Sand, miał powiedzieć: „Cóż za antypatyczna postać, ta Sand. Czy to rzeczywiście kobieta?“. Miało to miejsce pod koniec 1836 roku. Pisarka zaintrygowana była młodym Polakiem od pierwszego wejrzenia. Zaczęła intensywnie adorować Chopina, nachodziła go, próbowała zaprosić – za pośrednictwem Franciszka Liszta – do swojej posiadłości w Nohant. Jednak Fryderyk był obojętny na jej awanse.
W kwietniu 1838 roku, po spotkaniu z Chopinem w domu hrabiny Charlotty Marliani, pisarka zintensyfikowała zabiegi mające na celu usidlenie artysty. Chopin dostał wtedy słynny liścik „On vous adore“ („Uwielbiam Pana“), który zrobił na nim wrażenie, wkleił go bowiem do swojego intymnego albumu. Sand napisała do Alberta Grzymały – powiernika Chopina – obszerny list, w którym oferowała Fryderykowi miłość
i opiekę. Odpowiedź Grzymały musiała być zachęcająca, niedługo bowiem potem pisarka zjawiła się w Paryżu. Okoliczności jej sprzyjały. Chopin był rozbity po tym, jak otrzymał list, w którym ukochana Maria Wodzińska odrzuciła jego oświadczyny.
Sand nie zmarnowała szansy na pocieszenie kompozytora. Latem 1838 roku byli już parą. Utrzymywali swój związek w tajemnicy. Chopin obawiał się, że romans
z kontrowersyjną pisarką nie spodoba się jego arystokratycznym przyjaciołom
i odstraszy zamożne uczennice, a płatne lekcje stanowiły główne źródło jego dochodów. Skandalem groziło zachowanie Mallefille’a, ekskochanka Sand, który godzinami czatował pod domem Chopina i chciał wyzwać kompozytora na pojedynek. George namówiła Fryderyka do wyjazdu na Majorkę. Wyjechali, dla niepoznaki, osobno. W podróży towarzyszyły im dzieci Sand – piętnastoletni Maurycy i dziesięcioletnia Solange.
Na Majorce wynajęli malowniczą willę położoną cztery kilometry od Palmy. Miłosna sielanka szybko przerodziła się jednak w koszmar. Klimat wyspy zdecydowanie nie służył Chopinowi. Zaczęła się pora deszczów i kompozytor mocno podupadł na zdrowiu. Hiszpański lekarz stwierdził u niego gruźlicę. Właściciel willi dowiedział się
o zakaźnej chorobie Chopina i natychmiast wymówił kochankom mieszkanie, żądając dodatkowej opłaty za meble i remont lokalu, w obawie przed „zarazą“
wszystkie sprzęty miały być bowiem spalone.
Sand wynajęła pomieszczenia w opuszczonym klasztorze w Valdemosie. Opiekowała się troskliwie słabowitym Chopinem, który bardzo źle znosił pobyt
w ponurym i zimnym gmachu. Długie godziny, spędzane w samotności, kiedy Sand wędrowała z dziećmi po okolicy, nie służyły wrażliwej duszy artysty. Dręczyły go koszmary.
Nowi mieszkańcy klasztoru nie przypadli do gustu okolicznej ludności – nie chodzili do kościoła, a George i Solange – o zgrozo – ubierały się po męsku. Bywało, że Maurycego i Solange obrzucano kamieniami. Sprzedawcy złośliwie zawyżali ceny żywności, a skromne zapasy rozkradała służąca. Nic dziwnego zatem, że Chopin
– przywykły do luksusu i poważania – miał dość Majorki i przekonał Sand do wyjazdu. Wracali do Francji w okropnych warunkach, na pokładzie statku, w którym przewożono świnie. Chopin dostał gwałtownego krwotoku płucnego. Nie przeżyłby zapewne tej eskapady, gdyby nie fakt, że – po rozpaczliwej interwencji Sand – został przetransportowany na pokład innego statku, gdzie zajął się nim lekarz.
Sand i Chopin zostali jakiś czas w Marsylii, gdzie Fryderyk powoli dochodził do siebie. Wiosną 1839 roku przyjechali do Nohant. Od tej pory Chopin spędzał tam każde lato (nie licząc 1840 roku, gdy byli z George w Paryżu) – aż do roku 1847, kiedy zjawił się w Nohant po raz ostatni. Na zimę wracał do Paryża, do swoich uczniów i przyjaciół.
W Nohant Chopin miał świetne warunki do pracy. Sand opiekowała się nim jak matka i być może już tylko jak matka – według Jarosława Iwaszkiewicza, autora biografii kompozytora, przestali być kochankami jeszcze w Valdemosie.
Stosunki Chopina z dziećmi George układały się poprawnie. Chopin zaprzyjaźnił się z Solange i dawał jej lekcje gry na pianinie. Dorastający Maurycy był zazdrosny
o matkę i nie uznawał talentu Chopina, co wynikało z kompleksu niespełnionego artysty malarza. Jednak – posłuszny woli matki – tolerował Fryderyka. Zdarzało się nawet, że chodzili razem na spacery.
Sytuacja zaczęła się psuć latem 1845 roku. Przyczyną był Maurycy, który z wiekiem nabrał pewności siebie i coraz wyraźniej manifestował niechęć do Chopina, dając mu odczuć, że jest niepożądanym gościem w Nohant. Twierdził, że przeszkadza mu gra Fryderyka. Sand była pod wpływem syna, który potrafił to wykorzystać i regularnie buntował ją przeciw Chopinowi.
Atmosfera w Nohant pogorszyła się jeszcze bardziej, kiedy Sand postanowiła adoptować ubogą krewniaczkę – 21-letnią Augustine Brault. Przyjazd Augustine boleśnie odczuła Solange, która zinterpretowała decyzję matki jako manifestację braku uczuć. Augustine szybko została kochanką i sprzymierzeńcem Maurycego. Solange szukała oparcia w Chopinie. Fryderyk od początku uważał pomysł Sand za idiotyzm. Nie podobały mu się też plebejskie maniery dziewczyny. George w ostrych słowach dała mu do zrozumienia, że nie ma w tej sprawie nic do powiedzenia. Chopin zaczął spędzać więcej czasu w towarzystwie Solange. Atmosfera w Nohant robiła się coraz mniej przyjemna. Maurycy nie przepuszczał żadnej okazji, żeby dokuczyć Chopinowi. Wymógł na matce, by zażądała od kompozytora – pod pretekstem domniemanych zaniedbań – odprawienia wiernego służącego Jana. Fryderyk uległ, ale odczuł to bardzo boleśnie, tym bardziej, że w Nohant mógł rozmawiać po polsku jedynie z Janem.
Lato 1846 roku nie wyglądało lepiej. W lipcu gościła w Nohant hrabina Laura Czohowska – przyjaciółka Chopina. Po wyjeździe Laury Sand i Maurycy nie szczędzili Fryderykowi złośliwych uwag na jej temat. Sand uraziła Chopina,
nie wyrażając zgody na wizytę w Nohant pianisty z Polski. W lecie wydrukowano
w prasie Lukrecję Floriani, powieść Sand w odcinkach – złośliwą karykaturę związku z Chopinem, gdzie kompozytor przedstawiony został jako melancholijny
i antypatyczny osobnik, zatruwający życie szlachetnej kochance (czyt. Sand) scenami zazdrości. Chopin wdał się w kolejny konflikt z Maurycym, doszło między nimi do ostrej sprzeczki o błahą sprawę. Matka zdecydowanie opowiedziała się po stronie syna, boleśnie raniąc dumę Chopina. Fryderyk miał dość atmosfery Nohant
i w listopadzie wyjechał do Paryża. Związek słynnej pary był już wtedy w agonii.
W 1847 roku – mimo zaproszenia (Sand potrafiła dbać o pozory) – kompozytor nie przyjechał do Nohant.
Zimą 1846 roku George i Solange poznały rzeźbiarza Clésingera. W maju 1848 roku, w tajemnicy przed Fryderykiem, odbył się ślub Solange z Clésingerem. Chopin ciężko odchorował tę wiadomość. Wcześniej przestrzegał George przed Clésingerem, który miał w Paryżu opinię brutala i damskiego boksera. Sand nie zjawiła się w Paryżu, mimo że dostała rozpaczliwy list od Alberta Grzymały.
W Nohant doszło do rodzinnej awantury, którą zainicjował – jak zwykle – Maurycy. Poszło o pieniądze, których podobno domagali się państwo młodzi od George Sand. Ponieważ Clésinger nie miał delikatności Chopina, z właściwą sobie bezpośredniością zaatakował Maurycego młotem. W obecności świadków w pałacu wywiązała się gwałtowna rodzinna potyczka, w efekcie której Sand wygnała córkę
i jej męża. Solange poprosiła o pomoc Chopina, ten nie odmówił i oddał jej do dyspozycji swój powóz, o czym poinformował listownie Sand. Rozsierdziło to pisarkę. Wysłała do Chopina przykry, bardzo emocjonalny list, w którym zażądała, aby jednoznacznie opowiedział się, po czyjej jest stronie. Chopin odpowiedział elegancko i dyplomatycznie, czyniąc Sand delikatny wyrzut, że porzuca brzemienną córkę.
28 lipca Sand napisała do Fryderyka ostatni list, w którym chłodno poinformowała go, że to koniec ich związku. Wtedy też sama, w listach do przyjaciół, rozpuściła plotkę, wedle której Chopin miał być kochankiem Solange. Do dziś nie ma na to żadnych dowodów.
Sand i Chopin spotkali się jeszcze raz, przypadkiem, w domu Charlotty Marliani,
4 marca 1848 roku. Fryderyk powiedział wtedy Sand o narodzinach córeczki Solange. Chopin do końca życia utrzymywał kontakt z Solange i jej mężem. To właśnie Clésinger jest autorem maski pośmiertnej artysty i pomnika nagrobnego na cmentarzu Père-Lachaise.
Obliczono, że Chopin i Sand wymienili ze sobą blisko 400 listów, z czego do naszych czasów zachowało się jedynie około 30. Romans słynnej pary stał się źródłem wielu legend, spekulacji i przekłamań. Przyczyniła się do tego też sama pisarka, która niejednokrotnie przeinaczała i koloryzowała fakty w swoich wspomnieniach
i korespondencji. Prawdy nie dowiemy się już nigdy. Bohaterowie tej historii zabrali ją ze sobą do grobu. Film Jerzego Antczaka to próba opowiedzenia, jak mogło być...
George Sand (1804-1876)
Była bez wątpienia najpopularniejszą i najbardziej kontrowersyjną kobietą swoich czasów. Pionierką emancypacji, bohaterką niezliczonych skandali towarzyskich. Dla ówczesnego świata paryskiej kultury była tym, czym dziś dla muzyki pop jest Madonna. Księża wyklinali ją z ambon, a czytelnicy otaczali prawdziwym kultem. Słynęła z niekonwencjonalnego stylu bycia. Ubierała się po męsku, paliła cygara
i fajkę, piła wódkę. Miała męskie podejście do spraw seksu – bez zbędnych ceregieli podrywała i porzucała mężczyzn. Na długiej liście jej kochanków – prawdziwych
i domniemanych – gościli najwybitniejsi artyści tamtych lat, z Prosperem Merime
i Alfredem De Musset na czele.
Natura obdarzyła ją wrodzoną łatwością pisania. Tworzyła szybko i dużo, bez z góry przyjętego planu, praktycznie bez poprawek. Pozostawiła po sobie imponującą spuściznę – blisko siedemdziesiąt powieści i opowiadań, ponad dwadzieścia sztuk, kilkadziesiąt esejów. Na dzieła zebrane George Sand składa się kolekcja 150 (!) tomów, z których 25 – każdy po tysiąc stron – to listy. Do dziś uznawana jest za największą pisarkę epoki romantyzmu. Jej osobą i twórczością fascynowali się najwybitniejsi artyści. Wyidealizowany portret Sand pojawił się w sztuce Balzaca Beatrix. Hymnem na jej cześć określał Alfred de Musset swoją Spowiedź dziecięcia wieku. Wielkimi admiratorami talentu George Sand byli Fiodor Dostojewski i Iwan Turgieniew. Gustaw Flaubert zwykł mawiać o niej „Ten wielki człowiek“.
Naprawdę nazywała się Amandine Aurore Lucile Dudevant. Przyszła na świat 1 lipca 1804 roku w Paryżu. Była córką Maurycego Dupin – potomka nieślubnego syna króla Polski Augusta Mocnego – i Sophie, tancerki z bulwarowych teatrzyków. Po śmierci ojca jej wychowaniem zajęła się babka. Między 13. i 16. rokiem życia przebywała
w arystokratycznej pensji klasztornej w Paryżu. Po śmierci babki odziedziczyła posiadłość w Nohant i pałac w Paryżu.
W 1822 roku wyszła za mąż za dziewięć lat starszego Casimira Dudevant. Rok później na świat przyszedł Maurycy. Pani Dudevant szybko znudziła się małżonkiem, mężczyzną raczej przeciętnym, który nie pasował do jej temperamentu i artystycznej duszy. Wkrótce pojawili się w jej życiu pierwsi kochankowie. Wśród nich uczony
z Paryża Stephane de Grandsagne, który uchodzi za ojca Solange – drugiego dziecka George Sand. W 1830 roku zakochała się w studencie Julesie Sandeau, wkrótce potem opuściła Nohant, męża i dzieci, zamieszkując z kochankiem
w Paryżu.
Została redaktorem pisma satyrycznego „Figaro“. Jeden z jej artykułów tak rozzłościł króla Ludwika Filipa, że kazał skonfiskować i zniszczyć cały nakład „Figaro“.
W duecie z Sandeau napisała powieść awanturniczą Róża i Blanka, wydaną pod pseudonimem Jules Sand. W 1832 roku Aurore Dudevant przyjęła męski pseudonim George Sand, pod którym ukazała się jej pierwsza samodzielna powieść Indiana, historia miłosnych perypetii młodej Kreolki. Dzieło to przyniosło autorce natychmiastową sławę. Chwalili je krytycy i koledzy po piórze z Balzakiem na czele. Sand poszła za ciosem i w krótkim czasie napisała powieści Valentine (1832)
i Leila (1833). Książki zyskały entuzjastyczne recenzje, a Sand zaczęła zaliczać się do grona najpoczytniejszych pisarzy Francji.
W tym czasie Paryż aż trząsł się od plotek o romansie George ze słynną aktorką Marie Dorval. W latach 1833-1835 Sand związała się z poetą Alfredem de Musset. Rozstali się podczas podróży do Wenecji, po tym, jak pisarka znalazła rozkosz
w ramionach młodego włoskiego lekarza, który kurował nieszczęsnego Alfreda.
W 1835 roku jej partnerem życiowym stał się prawnik i trybun ludowy Michel de Bourges. W tym czasie w jej twórczości pojawił się wątek szlachetnego plebejusza (Listy podróżnika).
W 1836 roku, po trzech rozprawach, Sand uzyskała formalną separację z mężem, prawo do opieki nad dziećmi i stała się wyłączną właścicielką posiadłości w Nohant. W 1838 roku zaczął się 9-letni związek pisarki z Fryderykiem Chopinem. Kompozytor spędzał większość czasu w wiejskiej posiadłości George Sand w Nohant. Sand kochała muzykę – zawsze była dla niej inspiracją i źródłem energii twórczej. Nic dziwnego, że w tym okresie powstały jej najlepsze dzieła: Spirydion (1839)
– historia grupy mistyków zmagających się w swoim klasztorze z przesądami, Konsuelo (1842) – wielowątkowa, napisana z rozmachem powieść historyczna, opisująca losy cygańskiej śpiewaczki wędrującej przez Europę w połowie XVIII wieku, i Hrabina de Rudolstadt (1844), kontynuacja Konsuelo.
Biografowie skrupulatnie odnotowali, że przez pięć lat – obdarzona przecież tak ognistym temperamentem George – nie miała żadnego kochanka, choć jej miłosny związek z Chopinem z czasem przerodził się w platoniczno-matczyny. W 1845 roku stosunki Sand i Chopina ochłodziły się. Przyczyną było mieszanie się w ich życie dorastających dzieci George – Maurycego i Solange. Ostatecznie, po konflikcie
z Sand i Maurycym, Chopin opuścił Nohant w listopadzie 1846 roku. Zerwali ze sobą rok później.
Sand napisała w tym czasie serię poczytnych powieści, w których idealizowała mieszkańców wsi – Diabla kałuża (1846), François de Champi (1848), Mała Fadetka (1849). Śmierć Chopina odchorowywała przez długie tygodnie. Zamieszkała na stałe w Nohant z rytownikiem Manceau, którego zatrudniła w charakterze osobistego sekretarza. W latach 50. skoncentrowała się na swojej biografii – Historia mojego życia (1854-1855) i Ona i on (1859), jednak daleka była w tych dziełach od prawdy, koloryzując i w wielu miejscach przekłamując swój życiorys. Nie przestawała pisać, jednak żadna z jej późniejszych powieści nie osiągnęła poziomu z najlepszego okresu twórczości – lat 1832-1848. Zmarła w Nohant 8 czerwca 1876 roku, gromadząc na swoim pogrzebie elitę artystyczną i intelektualną Paryża. Bogatym źródłem wiedzy o jej życiu stały się dopiero wydane pośmiertnie listy pisarki.