Reklama

"Aż po grób": AKTORZY-BIOGRAFIE

ROBERT DUVALL

Mimo tego, iż od młodych lat przejawiał zdolności aktorskie to jednak początkowo nie planował kariery artystycznej, ale sportową. Zmieniło się to dopiero, kiedy rozpoczął naukę w szkole średniej. Jeden z profesorów zauważył jego talent i namówił do zainteresowania się aktorstwem. W 1962 roku Duvall zadebiutował na dużym ekranie w głośnej ekranizacji powieści Harper Lee - "Zabić drozda". Rola, którą tam zagrał zwróciła na niego uwagę krytyków i rozpoczęła trwającą do dzisiaj karierę. W 1972 roku stworzył doskonałą kreację, za którą otrzymał nominację do Oscara, w głośnym filmie "Ojciec chrzestny", a dwa lata później w jego kontynuacji. W 1979 roku Duvall zagrał w "Czasie Apokalipsy" Francisa Forda Coppoli. Do dnia dzisiejszego Duvall wystąpił w ponad 70 filmach, tworząc mnóstwo doskonałych kreacji. W 1983 roku zagrał muzyka country w filmie "Pod czułą kontrolą", za co otrzymał Oscara. W 1997 roku wyreżyserował film "Apostoł", który także stał się dużym sukcesem.

Reklama

BILL MURRAY

W młodości również nie planował kariery aktorskiej. Studiował nawet medycynę, ale studia przerwał. Przez jakiś czas imał się różnych zajęć, był m.in. murarzem, pracował pizzerii. Tak było do momentu, kiedy poszedł w ślady swojego starszego brata Briana i wstąpił do słynnej trupy komików Second City w Chicago. Jej członkami byli już wówczas John Belushi i Dan Aykroyd. W 1977 roku Murray przyłączył się do zespołu tworzącego Saturday Night Live i w krótkim czasie zyskał dużą popularność, co zwróciło na niego uwagę producentów filmowych. Mimo kilku udanych kreacji uwagę krytyków przykuł dopiero w 1982 roku rolą w obrazie "Tootsie". Dwa lata później wystąpił w ogromnym przeboju "Ghostbusters" i stał się znany na całym świecie. W 1993 roku wcielił się w postać Phila w legendarnym filmie "Dzień świstaka". Dziesięć lat później w filmie Soffi Coppoli "Między słowami" ponownie stworzył rolę, która zachwyciła zarówno krytyków, jak i publiczność. Za rolę zmęczonego życiem gwiazdora filmowego, który kręci reklamę w Tokio, został nominowany do Oscara.

LUCAS BLACK

Już od wczesnych lat pracował w branży filmowej. Zadebiutował w wieku jedenastu lat

u boku Kevina Costnera w filmie "Wojna". Dzięki temu otrzymał rolę w serialu "Amerykański horror", gdzie zagrał postać Caleba Temple'a. Później pojawił się w dramacie "Blizny przeszłości" i "Duchach Missisippi". Jego urodę docenił słynny amerykański potentat mody Calvin Klein, dla którego Lucas Black pracował jako model. Przełomową rolą w jego karierze była rola w filmie "Z archiwum X: Pokonać przyszłość". W Polsce najbardziej znany jest z ról w filmach: "Jarhead: Żołnierz piechoty morskiej" oraz trzeciej części "Szybkich i wściekłych".

SISSY SPACEK

Uczyła się aktorstwa w sławnym Instytucie Lee Strasberga. W kinie debiutowała na początku lat 70., przełomem w jej karierze okazały się role psychopatycznych, odtrąconych przez rodziców nastolatek - młodocianej morderczyni w filmie kryminalnym "Badlands" oraz obdarzonej psychokinetycznymi zdolnościami dziewczyny w sławnym horrorze "Carrie". Za drugą z tych ról zdobyła swą pierwszą nominację do Oscara. Nagrodę Akademii Filmowej otrzymała w 1981 roku za rolę piosenkarki country Loretty Lynn w opartej na faktach "Córce górnika". Również później była wielokrotnie nominowana do tej nagrody ("Zaginiony", "Rzeka", "Zbrodnie serca", "Za drzwiami sypialni"). Na swoim koncie ma również prestiżowe Złote Globy zdobyte w różnych kategoriach.

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Aż po grób
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy