Reklama

"Artur i zemsta Maltazara": OBSADA

FREDDIE HIGHMORE (Artur)

Od sukcesu pierwszej części przygód Artura Freddie Highmore nie przestaje zyskiwać na popularności. Po sukcesach "Dobrego roku" Ridleya Scotta i "Kronik Spiderwicka" młody gwiazdor powrócił na plan Luca Bessona.

"Zawsze ze smutkiem żegnam się z ekipą ludzi, z którymi tak wiele przeżyłem na planie. Dlatego ucieszyłem się, mogąc ponownie doświadczyć niesamowitej energii Luca i rodzinnej atmosfery, jaka panowała w trakcie zdjęć. To trochę tak, jakby wybrać się w podróż w czasie i ujrzeć, że wiśniowy sad nadal kwitnie. Powrót do postaci Artura nie był trudny, obaj dojrzeliśmy podobnie. Przypomina to jazdę na rowerze, zawsze się to pamięta."

Reklama

MIA FARROW (Babcia Artura)

Ikona amerykańskiego kina, która nie przestaje zaskakiwać widzów. Ostatnio zagrała w remake'u klasycznego horroru "Omen" i w komedii Michela Gondry'ego "Be Kind Rewind".

"Dziwnie czułam się, kiedy ujrzałam, że na planie wszystko wyglądało dokładnie tak jak dwa lata temu. W moim życiu zaszło w tym czasie wiele zmian (Farrow wróciła niedawno

z Czadu i udzielała się na rzecz pomocy humanitarnej dla Darfuru). W skonstruowanym ponownie domu babci poczułam się jak u siebie, gdyż Luc, bez mojej wiedzy, zrekonstruował mój rodzinny dom z Connecticut. Inną niespodzianką była zmiana, jaka zaszła w zachowaniu Freddiego Highmore'a. Dwa lata temu mówił tylko o swoim chomiku, teraz nie przestawał rozprawiać o dziewczynach!"

RONALD CRAWFORD (Dziadek Artura)

Znany aktor teatralny i telewizyjny powraca do roli modelowego filmowego dziadka, ekscentrycznego Archibalda, który nie może w spokoju nacieszyć się emeryturą.

"Moja postać pod wieloma względami mnie przypomina i to najbardziej zaskoczyło mnie w trakcie lektury scenariusza. Mam dwoje wnucząt i wychowywanie dzieci od nowa daje mi okazję poprawić popełnione przeze mnie wcześniej błędy. Mam wspaniałą więź z moimi wnuczętami i podobną relację udało mi się zbudować z Freddiem".

ROBERT STANTON (Ojciec Artura)

Nowy członek obsady "Artura...", którego pochłania jednocześnie kariera kinowa i teatralna. Ostatnio widzieliśmy go w "Żonach ze Stepford" i "Spokojnym Amerykaninie".

"Pamiętam stres, jaki czułem pierwszego dnia zdjęć. Scenariusz otrzymałem zaledwie trzy dni przed rozpoczęciem prac. Świeżo nauczony moich kwestii, zauważyłem, że tuż przed pierwszym ujęciem kamerzysta mrugnął do mnie, co oznaczało, że mogę liczyć na sympatię ekipy. Ciepło, które bije od Bessona i jego współpracowników, przypominało bardzo pracę w teatrze."

PENNY BALFOUR (Matka Artura)

Znana z kryminalnych seriali "24 godziny", "Prawo i bezprawie", ale także obdarzona wielkim talentem komediowym Penny Balfour po raz drugi wciela się w nękaną pechowymi wypadkami mamę Artura.

"Granie tej niekonwencjonalnej bohaterki dało mi wiele satysfakcji. Ma wielkie serce, ale wyjątkowo kiepsko radzi sobie z wychowywaniem syna. Ma wątpliwości i cały czas uczy się i to samo tyczyło się mojej współpracy z Freddiem Highmorem. Jest niezwykle błyskotliwy i charyzmatyczny, co zaskakuje, zważywszy na jego młody wiek.

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Artur i zemsta Maltazara
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy