Reklama

Szokujące wyznanie gwiazdy oscarowego faworyta. Kontrowersje zniszczyły film

Selena Gomez jest jedną z gwiazd filmu "Emilia Pérez", który choć zdobył najwięcej nominacji do tegorocznych Oscarów, wywołał szereg kontrowersji. Podczas najnowszego wywiadu aktorka niespodziewanie zdecydowała się szczerze opowiedzieć o tym, jak cała afera wokół produkcji na nią wpłynęła. Padłu mocne słowa

13 nominacji do Oscara i szereg kontrowersji. Czy afera zniszczyła "Emilię Pérez"?

Selena Gomez od kilku lat konsekwentnie odchodzi od wizerunku gwiazdy Disneya i popu, by zdobyć uznanie jako poważna aktorka. Najpierw udało jej się to dzięki roli w serialu "Zbrodnie po sąsiedzku", za który dostała nominację do Złotych Globów. Teraz dokonała tego za sprawą występu w "Emilia Pérez", który przyniósł jej nagrodę dla najlepszej aktorki na festiwalu filmowym w Cannes, którą otrzymała wraz z pozostałą żeńską częścią obsady. Co więcej, aktorka dostała za ten portret nie tylko nominację do Złotych Globów, ale również do nagród BAFTA, a sam film ubiega się o aż 13 statuetek Oscara. 

Reklama

Nic więc dziwnego, że gdy gala oscarowa zbliża się wielkimi krokami, jej największy faworyt jest brany pod lupę. Film wywołał liczne kontrowersje, w tym krytykę za sposób przedstawienia postaci trans oraz podejście do meksykańskiej kultury, a Selenie Gomez oberwało się, m.in. za niewystarczającą znajomość hiszpańskiego. Dodatkowo w mediach społecznościowych przypomniano kontrowersyjne wpisy na tle religijnym Karli Sofíi Gascón, odtwórczyni głównej roli, co doprowadziło do tego, że Netflix zdystansował się od aktorki i wycofał wsparcie dla jej kampanii oscarowej.

Choć zamieszania wokół filmu nie ma końca, wielu ekspertów uważa, że nie wpłyną one znacząco na oscarowe szanse produkcji. Potwierdzać może to rozdanie Złotych globów, gdzie nagrodzono dzieło, choć było już głośno o kontrowersjach z nim związanych. Jak z tą całą aferą czuje się Selena Gomez? Aktora zdobyła się na szczery komentarz. Padły mocne słowa.

"Emilia Pérez". Selena Gomez mocno komentuje aferę: "Część magii zniknęła"

Choć obsada oscarowego faworyta cały czas staje w obronie filmu i jego ekipy, Selena Gomez pozwoliła sobie na chwilę szczerości podczas panelu dyskusyjnego z widownią na festiwalu filmowym w Santa Barbara. Aktorka zapewniła, że wciąż ma miłe wspomnienia związane z produkcją i jest wdzięczna, że twórcy zobaczyli w niej "coś poza oczywistością" i dali możliwość pokazania światu, że jest w stanie zrobić więcej niż śpiewać i grać w filmach dla młodzieży. Przyznała jednak, że wydarzenia wokół filmu odbierają część radości. 

"Część magii zniknęła" - powiedziała Gomez o kontrowersjach na festiwalu w Santa Barbara, gdzie otrzymała nagrodę Virtuosos Award, i po chwili dodała: "Ale postanawiam nadal być dumną z tego, co zrobiłem i jestem po prostu wdzięczna. Żyję tym, niczego nie żałuję i gdybym mogła, zagrałabym w tym filmie jeszcze raz i jeszcze raz".

Okazuje się, że była to tak transformująca rola dla Gomez, że w dalszej części rozmowy stwierdziła, że chce skupić się w najbliższych latach na aktorstwie i nie planuje wracać do kariery muzycznej. Sygnalizowała do zresztą już podczas występu w "Actors on Actors", gdzie wyznała, że czuje się już za stara na życie w stylu gwiazdy popu. 

ZOBACZ TEŻ: 

Połączyło ich nie tylko gorące uczucie. Teraz nie mogą już bez siebie żyć

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Selena Gomez | Emilia Pérez | Karla Sofía Gascón
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy