Reklama

Nowe oskarżenia pod adresem Harveya Weinsteina

Minęły niecałe dwa miesiące od wyroku, na mocy którego producent filmowy Harvey Weinstein został skazany na 23 lata pozbawienia wolności. To jednak nie koniec jego kłopotów z prawem. Do zarzutów, jakie czekają na rozpatrzenie m.in. w sądzie w Los Angeles, doszły te, które trafiły do sądu w Wielkiej Brytanii.

Minęły niecałe dwa miesiące od wyroku, na mocy którego producent filmowy Harvey Weinstein został skazany na 23 lata pozbawienia wolności. To jednak nie koniec jego kłopotów z prawem. Do zarzutów, jakie czekają na rozpatrzenie m.in. w sądzie w Los Angeles, doszły te, które trafiły do sądu w Wielkiej Brytanii.
Harvey Weinstein /AFP

To oskarżenia pod adresem Weinsteina, które do tej pory nie ujrzały światła dziennego. Złożyła je kobieta, która oskarża producenta o napaść i nękanie, do jakich miało dojść w grudniu 2017 roku.

Dodatkowo oskarżeni zostali też niektórzy członkowie zarządu firmy Weinstein Co., którzy mieli pomagać producentowi w popełnieniu przestępstwa. Wśród nich jest były prezydent firmy David Glasser oraz zasiadający w zarządzie Tim Sarnoff, Tarak Ben Ammar, Lance Maerov oraz Richard Koenigsberg.

Reprezentujący powódkę Negar Yazdani skomentował tę kwestię w rozmowie z portalem "Variety".

Reklama

"Trwająca sprawa to dobry krok w kierunku zapewnienia, że osoby zajmujące ważne stanowiska i współpracujące z osobami uznanymi za drapieżniki seksualne nie mogą czuć się bezpieczne, jeśli wiedziały o złych praktykach panujących w firmie i nic z tym nie zrobiły. Niezależnie od tego, w jakim sądzie rozpatrywana jest sprawa" - powiedział Yazdani.

Tim Sarnoff, który zaprzecza oskarżeniom pod swoim adresem, złożył odwołanie od decyzji brytyjskiego sędziego, który nakazał mu złożyć stosowne dokumenty w tej sprawie. Twierdził, że jako amerykański obywatel nie musi stosować się do zaleceń sądu w Wielkiej Brytanii. Jego odwołanie zostało jednak odrzucone.

Odbywający wyrok w więzieniu Wende Correctional Facility Harvey Weinstein czeka na kolejne rozprawy. Pięć zarzutów, w których został oskarżony o gwałty i napaść na tle seksualnym, będzie rozpatrywał sąd w Los Angeles. Trwa też śledztwo znane jako "Operacja Kaguyak", mające na celu zbadanie jedenastu innych oskarżeń pod adresem upadłego producenta filmowego. Wszystkie dotyczą napaści na tle seksualnym.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Harvey Weinstein
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy