Reklama

Kevin Spacey w ogniu oskarżeń. Proces, który wstrząsnął Hollywood

28 czerwca w Londynie rozpoczął się proces dwukrotnego laureata Oscara, Kevina Spaceya. Aktor stanie przed sądem z powodu oskarżeń o dwanaście niezgodnych z prawem czynów.

28 czerwca w Londynie rozpoczął się proces dwukrotnego laureata Oscara, Kevina Spaceya. Aktor stanie przed sądem z powodu oskarżeń o dwanaście niezgodnych z prawem czynów.
Kevin Spacey /Daniel Zuchnik/WireImage /Getty Images

Kevin Spacey przed sądem w Londynie

Kevin Spacey jest oskarżony o dwanaście niezgodnych z prawem czynów, do których miało dojść w latach 2001-2013. Wśród nich jest siedem zarzutów o seksualną napaść, trzy zarzuty o niewłaściwe zachowanie oraz dwa zarzuty o przymuszenie do seksu bez zgody ofiary. O wszystkie te czyny oskarżyło go czterech mężczyzn. Większość zarzutów odnosi się do okresu, w którym Spacey był dyrektorem artystycznym londyńskiego teatru Old Vic. Gwiazdor podczas śledztwa nie przyznał się do zarzucanych mu czynów i utrzymuje, że jest niewinny.

Reklama

Rozpoczęty w środę proces jest pierwszym od czasu oskarżeń Spaceya w 2017 roku. Pierwsze zarzuty zostały mu odczytane w sądzie rok temu w czerwcu 2022 roku. W trakcie tego posiedzenia adwokat Spaceya, Patrick Gibbs KC skutecznie przekonał sąd do tego, że do czasu rozpoczęcia procesu aktor powinien pozostać na wolności i mieć możliwość podróżowania poza granice Wielkiej Brytanii.

Kevin Spacey nazwany "prześladowcą" przez prokuratorkę

The New York Times cytuje słowa prokurator Christine Agnew, która podczas piątkowej rozprawy w sądzie określiła Kevina Spacey'a "prześladowcą seksualnym", który według niej "lubi sprawiać, by inni czuli się bezsilni". 

Agnew dodała, że aktor miał "agresywnie łapać innych mężczyzn za krocze". Przytoczyła sytuację, w której Spacey miał uprawiać seks oralny z mężczyzną, który spał. Aktor według pani prokurator "nadużył władzy i wpływów, jakie dawała mu jego reputacja i sława", aby wziąć "kogo chciał i kiedy chciał".

Patrick Gibbs, adwokat Kevina Spacey'a, wygłosił krótkie oświadczenie, w którym podkreślił niewinność swojego klienta. Poprosił ławę przysięgłych o rozważenie motywacji oskarżycieli i zastanowienie się, czy można wziąć pod uwagę, "że spotkania odbyły się za obopólną zgodą".

Kevin Spacey wraca do aktorstwa

Kariera Kevina Spaceya załamała się po ujawnieniu oskarżeń o molestowanie. Aktor stracił rolę w serialu "House of Cards", został też usunięty z obsady "Wszystkich pieniędzy świata" Ridleya Scotta. W głównej roli zastąpił go tam Christopher Plummer. Z powodu afery nie ukończono prac nad filmem Netfliksa zatytułowanym "Gore", w którym Spacey wcielał się w rolę legendarnego Gore Vidala. Film był niemal gotów do premiery, ale zdecydowano się odłożyć go na półkę.

W ostatnich miesiącach Spacey próbuje wrócić na ekrany, ale grywa w niszowych produkcjach. W sierpniu do kin trafi komediowy thriller "Peter Five Eight" z jego udziałem, na premierę czekają też m.in. włoski film "The Man Who Drew God", a także brytyjski thriller "Control", w którym gwiazdor jedynie użyczył głosu jednemu z bohaterów.

Czytaj więcej: Kevin Spacey: Media zrobiły wszystko, by zmienić mnie w potwora

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Kevin Spacey
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy