Reklama

Keira Knightley: O molestowaniu seksualnym mówiono już dekadę temu

Aktorka Keira Knightley aktywnie wspiera ruch #MeToo. Gwiazda "Piratów z Karaibów" zaznaczyła jednak, że o molestowaniu seksualnym w Hollywood mówiono już lata temu. Jednak media skupiły się na problemie w 2017 roku, dopiero po skandalu Harvey'a Weinsteina.

Aktorka Keira Knightley aktywnie wspiera ruch #MeToo. Gwiazda "Piratów z Karaibów" zaznaczyła jednak, że o molestowaniu seksualnym w Hollywood mówiono już lata temu. Jednak media skupiły się na problemie w 2017 roku, dopiero po skandalu Harvey'a Weinsteina.
Keira Knightley /AXELLE/BAUER-GRIFFIN /Getty Images

Keira Knightley udzieliła wywiadu brytyjskiemu magazynowi "Britain's Stylist". Co powiedziała?

"Wszyscy o tym wiedzieli. Wiele aktorek informowało o molestowaniu już 10 czy 15 lat temu, ale dziennikarze nie tykali tematu" - mówiła Keira Knightley.

Następnie stwierdziła, że ówczesny klimat sprawiał, że to osoby zgłaszające przestępstwo, a nie odpowiedzialni za nie, czuli się jakby stali po złej stronie.

"Mówiono nam: 'Już dobrze, zajmiemy się tym', ale później okazywało się, że jednak nie jest dobrze. Dzięki ruchom #MeToo i Time's Up pojawiła się możliwość rozwiązania tych problemów" - uważa dwukrotnie nominowana do Oscara aktorka.

Reklama

Aktorka wyznała także, że na początku swojej kariery przeszła załamanie nerwowe.

Knightley przyznała, że w po dwudziestych urodzinach przeszła załamanie spowodowane presją wynikającą z jej obowiązków. Dlatego teraz stroni od występowania w blockbusterach za setki milionów dolarów.

"Moje życie byłoby udręką, gdybym grała w kolejnych drogich blockbusterach. Związane z nimi zobowiązania to dla mnie za dużo. Nie chcę takiego życia" - wyznała gwiazda "Piratów z Karaibów".

Aktorka, która zwykle stroni od omawiania swoich prywatnych spraw w mediach, ma nadzieję, że jej wypowiedzi okażą się dla kogoś pomocne.

"Jeśli gdzieś tam jest młoda osoba, która czuje, że ma dość, być może pomoże jej wiedza, że nawet osoby znane z ekranu czasem czują się rozbite i sprowadzone do parteru" - zakończyła Knightley.

Keira Knightley w wieku 8 lat pojawiła się w jednym z odcinków serialu "Screen One". Jako dziesięciolatka debiutowała w filmie "Niewinne kłamstewka". Kiedy miała 15 lat i siedem ról na koncie (m.in. była służącą Amidali w pierwszej części "Gwiezdnych Wojen"), rzuciła szkołę. Była to chyba dobra decyzja, ponieważ od 2000 roku jej kariera nabrała rozpędu.

Do tej pory Keira Knightley ma swym koncie udział w takich kinowych hitach, jak seria "Piraci z Karaibów", "To właśnie miłość", "Pokuta", "Anna Karenina", "Gra tajemnic", "Zacznijmy od nowa" czy "W domu innego".

Popularna aktorka wzbudza od lat zainteresowania mediów. Z jednej strony pojawia się na liście najpiękniejszych (najseksowniejszych/najgorętszych/itp.) kobiet świata, z drugiej strony bulwarówki nieustannie piszą o anoreksji, na którą rzekomo cierpi gwiazda.


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: metoo | Keira Knightley
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy