Hanna Lis: Historia polskiej telewizji
W środę, 13 maja, dziennikarka Hanna Lis obchodzi 50. urodziny.
Jest córką dziennikarza prasowego Waldemara Kedaja i dziennikarki Aleksandry Kedaj, będącej w czasie PRL-u korespondentką „Życia Warszawy” w Rzymie.
Nie wszyscy wiedzą, że pierwsze sukcesy odnosiła jako piosenkarka. Jako siedmiolatka wzięła udział w odbywającym się we Włoszech Międzynarodowym Festiwalu Piosenki Dziecięcej Zecchino d’Oro. Wykonanie "Rapa rapanello" przyniosło jej nagrodę Srebrnego Cekina dla najładniejszej piosenki zagranicznej.
Hanna Lis: Historia polskiej telewizji 9
zobacz zdjęcia
Hanna Lis: Historia polskiej telewizji
W środę, 13 maja, dziennikarka Hanna Lis obchodzi 50. urodziny.
Jest córką dziennikarza prasowego Waldemara Kedaja i dziennikarki Aleksandry Kedaj, będącej w czasie PRL-u korespondentką „Życia Warszawy” w Rzymie.
Nie wszyscy wiedzą, że pierwsze sukcesy odnosiła jako piosenkarka. Jako siedmiolatka wzięła udział w odbywającym się we Włoszech Międzynarodowym Festiwalu Piosenki Dziecięcej Zecchino d’Oro. Wykonanie "Rapa rapanello" przyniosło jej nagrodę Srebrnego Cekina dla najładniejszej piosenki zagranicznej.
1 / 9
Hanna Lis jest absolwentką italianistyki na Uniwersytecie Warszawskim. Karierę w telewizji zaczynała na początku lat 90. w "Teleexpressie". Miała 23 lata i zero doświadczenia w pracy przed kamerą.
"Poza ładną twarzą i dobrą dykcją prezenter nie musiał nic więcej umieć" - wspominał w rozmowie z "Przekrojem" były dziennikarz "Teleexpressu" - "Mówiliśmy na nią Hanuś, bo nie do końca traktowaliśmy ją poważnie".
Jej koledzy wspominali, jak w czasie obchodów zamachu na Franza Kutscherę, chodziła po redakcji pytając, kim jest ten "Kuczer".
Źródło: Agencja FORUM
Autor: Roman Kotowicz
2 / 9
Z "Teleexpressu" odeszła z hukiem. Była w ósmym miesiącu ciąży. Miała 29 lat. Od szefów dowiedziała się, że jest za stara i za brzydka. O swojej krzywdzie opowiedziała magazynowi "VIVA!".
Wychowała się praktycznie poza Polską - we Włoszech i Szwecji. Jej ojciec był korespondentem PAP-u. Dzięki temu zna kilka języków (angielski, włoski, szwedzki, francuski) i zabłysnęła perfekcyjnym angielskim akcentem, gdy dla CNN relacjonowała wydarzenia z kraju w czasie choroby Jana Pawła II.
Źródło: Agencja FORUM
Autor: Victor Greg
3 / 9
Do Polsatu trafiła w 2004 roku dzięki Kindze Rusin, swojej przyjaciółce, której świadkowała na jej ślubie z Tomaszem Lisem. Polsat to był ogromny skok w karierze Hanny Lis i w jej życiu prywatnym.
Wkrótce gruchnęła wiadomość o podejrzewanym przez ich redakcyjnych kolegów romansie. Rozwód Tomasza Lisa, ślub w Rzymie. Obecność w kolorowych magazynach - relacjonował "Przekrój".
Od 2004 do 2007 prowadziła "Wydarzenia". Odeszła ze stacji na znak solidarności ze zwolnionym Tomaszem Lisem.
Źródło: Agencja FORUM
Autor: Rafał Maciąga
4 / 9
Od 2008 roku prowadziła "Wiadomości" w TVP. Była także gospodynią programu "Temat dnia. Rozmowa jedynki". W 2009 rozwiązano z nią umowę, przeciwko zwolnieniu zaprotestowało trzydziestu dziennikarzy.
Zdaniem Piotra Farfała (w tym czasie prezesa TVP) Lis została zwolniona, ponieważ "dopuściła się poważnego naruszenia zasad etyki dziennikarskiej poprzez samowolną zmianę treści komunikatu odczytanego w głównym wydaniu Wiadomości".
Źródło: East News
Autor: Michał Wargin
5 / 9
W maju 2012 została prowadzącą "Panoramę" na antenie TVP2. Wróciła wtedy do pracy w mediach po 3-letniej nieobecności na antenie.
Pracownicy Telewizji Polskiej protestowali wtedy przeciwko zatrudnieniu Hanny Lis w "Panoramie". Chodziło o gażę dziennikarki, która - według prasowych doniesień - wynosić miała 30 tys. złotych miesięcznie.
Źródło: Agencja FORUM
Autor: Maciej Biedrzycki
6 / 9
W jednym z wydań "Panoramy" Lis zaliczyła nikotynową wpadkę. Gdy została pokazana na szerokim planie, na stole obok szklanki z wodą widzowie mogli zobaczyć także paczkę papierosów Marlboro. Zaraz po zdarzeniu dziennikarka przyznała, że była to jej wina i przeprosiła widzów.
- Od razu przeprosiłam, bo to nie powinno się było zdarzyć, nie mam żadnego wytłumaczenia. Niestety, palę i bardzo wszystkich do tego zniechęcam. Był to rzeczywiście taki nerwowy moment, gdzieś tam biegłam z tymi papierosami, wpadłam do studia, położyłam na stole i tak zostało. Ale to się nie powinno było zdarzyć, więc wstydzę się bardzo do tej pory - mówiła w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Źródło: Reporter
Autor: Piotr Fotek
7 / 9
W 2016 roku Lis ponownie została zwolniona z TVP.Wkrótce potem wzięła udział w reality show TVN-u "Azja Express".
"Ktoś powiedział, że popełniam straszliwy błąd, biorąc udział w 'Azja Express', bo z niego nie będzie już powrotu do świata newsów. I świetnie, bo o to właśnie chodziło" - Hanna Lis powiedziała w rozmowie z magazynem "VIVA!". Dziennikarka ujawniła, że zwolnienie z TVP było jej "ostatecznym rozwodem z newsami i polityką".
"Poczułam gigantyczną ulgę. Dziś uważam, że dobra zmiana przyniosła mi naprawdę dobrą zmianę. Polska polityka jest, w moim odczuciu, coraz bardziej wyjałowiona z wartości, idei, wielkich celów. Okładanie się przez posłów kijami baseballowymi jest nieszczególnie inspirujące" - powiedziała "Vivie".
Źródło: TVN
Autor: Piotr Filutowski
8 / 9
Na srebrny ekran wróciła też jako gospodyni autorskiego programu TVN Style "Bez planu", który zadebiutował w ramówce we wrześniu 2016.
Był to podróżniczo-kulinarnym format, w którym Lis w trakcie zwiedzania różnych zakątków świata poznawała nie tylko kuchnię danego kraju, ale też jego kulturę i obyczaje.
Produkcja "Bez planu" została wstrzymana po dwóch sezonach show. "W TVN Style dostałam wolną rękę. Mogłam sobie sama wymyślić program. No to wymyśliłam 'Bez planu'. Kuchnia - tak, ale pokazana w szerszym kontekście: kulturowym, historycznym, niekiedy nawet politycznym. Taki był mój plan, ale chyba nie do końca okazał się kompatybilny z planem stacji (...). Program był pieruńsko drogi" - uzasadniła w rozmowie z "VIVĄ!".
Źródło: TVN
Autor: Cezary Piwowarski
9 / 9
Niedawno dziennikarka podzieliła się z internautami wzruszającym wyznaniem. Na swoim Instagramie opublikowała post, w którym opowiedziała o swojej chorobie. Jak się okazuje, dziennikarka cierpi na endometriozę - przewlekłe schorzenie, polegające na występowaniu komórek endometrium poza wnętrzem macicy, głównie w obrębie narządów rozrodczych kobiety, a także w innych pobliskich organach.
"Dziś endometriozę z powodzeniem się leczy! Można żyć bez bólu! Można zostać matką! Uwierzcie w to! Nie wierzcie, że 'ma bolec', że 'taka pani uroda'. A nade wszystko nie dajcie sobie wmówić, że endometrioza, to "wstydliwa choroba"! Mówcie o niej głośno, tak jak ja, bo to pomaga innym, uświadamia! Walczcie o siebie, nie poddawajcie się dziewczyny, a wygracie!" - ostrzega Lis.
Źródło: Reporter
Autor: Wojciech Stróżyk