Reklama

"Spectre": James Bond w Meksyku

Ekipa nowego filmu o przygodach Bonda przebywała niedawno na planie w Meksyku, nagrywając jedną z kluczowych dla "Spectre" sekwencji, która będzie przed napisami początkowymi. Otwierająca film scena pościgu była kręcona przez dziesięć dni, z udziałem blisko tysiąca pięciuset statystów. Odtwarzali oni uczestników meksykańskiego Święta Zmarłych. W scenie pojawia się Estrella, postać grana przez Stephanie Sigman. Wygląda na to, że "Spectre" rozpocznie się od sceny uwodzenia, jednak znów James Bond okaże się sprytniejszy i wykorzysta kobietę, żeby dostać się do jej pokoju w Grand Hotelu (co pozwoli mu obserwować niebezpiecznego Marco Sciarra, granego przez Alessandro Cremonę).

materiały prasowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy