1 / 6
Czy można zadurzyć się w kimś od pierwszego wejrzenia? Czy miłość do grobowej deski istnieje? I wreszcie: czy można kochać równocześnie dwie osoby, które… chętnie podzielą się nami po połowie?
Ostatnie pytanie brzmi niedorzecznie. A jednak bohaterowie przezabawnej komedii „Pół na pół” w reżyserii Alexandry Leclère godzą się na taki układ. I nie są to bynajmniej dwudziestolatkowie w wolnych związkach! Mowa o dojrzałych ludziach. Dojrzałych przynajmniej na pierwszy rzut oka…
Źródło: materiały dystrybutora