To mogła być największa superprodukcja w historii polskiego kina, na pewno największe rodzime science fiction, prekursorskie wobec tego, co działo się w tym gatunku na świecie. Stało się zupełnie inaczej. Kuba Mikurda, który w 2018 roku przybliżył kinomanom postać Waleriana Borowczyka, zabiera nas w kolejną fascynującą filmową podróż - tym razem tropem Andrzeja Żuławskiego i jego nieukończonego...
Czytaj więcej