Z okazji rocznicy śmierci swej matki, trzy siostry i brat spotykają się w kawiarni należącej do najstarszej z sióstr. Rodzeństwo jest sobie bardzo bliskie, mówi sobie wszystko, dzieli się wszystkim. Każdy jednak ukrywa sekret, którego nie śmie wyjawić.
Zwykły dzień w Hanoi. 23-letnia Lien (Tran Nu Yen Khe) pracuje jako kelnerka w kawiarni, której właścicielką jest jej starsza siostra Suong (Nguyen Nhu Quynh). Lien mieszka zaś ze swoim starszym bratem Hai (Ngo Quang Hai), który jest aktorem.
W rocznicę śmierci matki czworo rodzeństwa, Lien, Hai, Suong i średnia siostra Khanh (Le Khanh), spotyka się w kawiarni, żeby uczcić jej pamięć. Spędzają tam cały dzień i spotkanie to ujawnia wielką zażyłość pomiędzy trzema siostrami. Mówią sobie o wszystkim, szukają u siebie nawzajem rady i pociechy. A jednak każda z nich ma swój sekret. Mąż Suong - Quoc (Chu Hung) jest fotografem w Towarzystwie Botanicznym w Hanoi. Podróżuje po całym kraju, badając, fotografując florę. Jego ciągłe wyjazdy zagrażają małżeństwu. Soung i Quoc też mają swój sekret. Mąż Khanh - Kien (Tran Manh Cuong) jest pisarzem. Pracuje w domu. Któregoś dnia wyjeżdża na dwa dni do Sajgonu i podróż ta okazuje się zupełnie inna niż planował.
Lien natomiast pozostaje w stanie romantycznego zawirowania. Chce znaleźć męża, który byłby taki jej brat, Hai, z którym Lien łączy trochę dwuznaczny związek. Miesiąc, jaki upływa od spotkania w kawiarni, przynosi rodzeństwu trochę rozczarowań, trochę pokus i nieporozumień, trochę wyznań, podejrzeń i rozstań. Każde z nich jednak odkrywa, co kryło się pod rodzinną dyskrecją, taktem, grzecznością.
Źródło: miasto
Kiedy kręciłem "Rikszarza" w Sajgonie, skorzystałem z przerwy na Święta Bożego Narodzenia i pojechałem do Hanoi, żeby odpocząć. Od samego...