Old Fashioned to historia Clay’a Walsha (Rik Swartzwelder), niegdyś idola studenckiej braci, który porzucił beztroską hulankę, by prowadzić sklep z antykami i wyrobić sobie opinię staroświeckiego, przywiązanego do zasad samotnika. Na jego drodze staje Amber Henson (Elizabeth Ann Roberts) – niespokojny duch o buntowniczym nastawieniu do życia i związków. Uciekając od trudnej przeszłości, pojawia się w miasteczku i wynajmuje mieszkanie nad jego sklepem.
Spotkanie Amber i Clay’a wywraca ich świat do góry nogami, lecz bolesne doświadczenia nakazują trzymać się od siebie z daleka. Dwie zranione dusze, które mają za sobą pierwsze zakochania i tak zwany okres „burzy i naporu”, starają się zakochać tym razem na zawsze. Czy Clay wyjdzie poza mur zasad, który wokół siebie zbudował, a ona przezwycięży lęki i rany z przeszłości?
We współczesnym świecie, w którym rządzi kult cielesności, film Old Fashioned na nowo odkrywa romantyczne uniesienia. Pokazuje, że miłość w stylu retro, oparta na „staromodnych” zalotach i zasadach, nie odeszła do lamusa.
Miłość na przedmieściach zdarza się w kinie bardzo często, tym trudniej jest wyróżnić się na tle konkurencji. Rik Swartzwelder spróbował tej trudnej sztuki, będąc przy okazji swojego projektu zarówno reżyserem, scenarzystą, jak i głównym aktorem. W filmie twórca próbuje przypomnieć nam, jak ważne w życiu są staroświeckie wartości: wiara, nadzieja, miłość.
Czytaj więcej