Paul Shelton pisał by zarobić na życie.
Teraz pisze by pozostać przy życiu.
"Stephen King w najlepszym wydaniu!"
Leonard Maltin
Ten "przerażający thriller psychologiczny" (Joel Siegel) uznany został za "jeden z najlepszych horrorów" (Time) w historii kina. Nagrodzony Oscarami scenarzysta William Goldman (1969: "Butch Cassidy i Sundance Kid", 1976: "Wszyscy ludzie prezydenta") dokonał adaptacji bestsellerowej powieści Stephena Kinga, a przeniósł ją na ekran reżyser Rob Reiner "(Ludzie honoru"). Jest to historia w stylu "hitchcockowskiej gry w kotka i myszkę" (The New York Times), w której doskonałe kreacje aktorskie stworzyli: nagrodzona za tę rolę Oscarem Kathy Bates (1990: Najlepsza Aktorka w roli drugoplanowej) i James Caan ("Ojciec chrzestny").
Pisarz Paul Sheldon (Caan) nie pamięta oślepiającego błysku, za sprawą którego prowadzony przez niego samochód wypadł z drogi. Nie pamięta także, żeby ktoś go pielęgnował, gdy leżał nieprzytomny. Jedyne co pamięta, to fakt, że obudził się w domu Annie Wilkes (Bates) - fanatycznej miłośniczki jego twórczości, która uparła się przetrzymywać swego ukochanego pisarza jako osobistego więźnia przez resztę życia...