Mort Rifkin jest emerytowanym profesorem filmoznawstwa, który nie przepada za amerykańską klasyką, preferując spotkania z prawdziwymi autorami typu Ingmar Bergman, Luis Buñuel czy Jean-Luc Godard. Jest z nimi zżyty do tego stopnia, że gdy przyjeżdża wraz z pracującą w Public Relations żoną na festiwal filmowy w San Sebastián, woli przerabiać w głowie ich dzieła, niż uczestniczyć w imprezie świętującej piękno X Muzy. Być może dlatego, że mimo wielu lat prób Mort nie napisał wciąż genialnej książki, którą powinien był do tej pory napisać, a każda porażka w spotkaniu wyobraźni z niezapisaną stroną tworzyła w jego umyśle nowe neurozy. Gdy nasz przyszły literat i znawca kina odkrywa, że jego żona woli młodszych i "z dokonaniami", serce krwawi mu z żalu. Na szczęście spotyka uroczą hiszpańską kardiolożkę, która, jak się okazuje, także żyje w nieudanym małżeństwie. Czy ta dwójka będzie w stanie sobie wzajemnie pomóc? I co ważniejsze, czy Mort przekona się do współczesnego kina?