Dzień numer 20 000 w życiu Nicka Cave'a - od dźwięku budzika wczesnym rankiem do nocnego spaceru wzdłuż plaży po koncercie - zamienia się w niezwykły i fascynujący portret artysty. W swoim filmowym debiucie Jane Pollard i Iain Forsyth łączą fikcję z prawdą, a sprawy publiczne z prywatnymi, by opowiedzieć historię jego życia.
W "20 000 dni na Ziemi" widzimy sceny, w których Cave rozmawia z terapeutą o swoim dzieciństwie, albo przegląda zdjęcia z szalonych lat, gdy zaczynała się jego kariera. Materiały z sal prób i studiów nagraniowych przeplatane są wypowiedziami muzyków, którzy z nim pracowali: Blixy Bargelda z The Bad Seeds czy gwiazdy pop Kylie Minogue. Widzimy go także w sytuacjach zupełnie prywatnych, gdy w domu ogląda z dziećmi film lub spotyka się z przyjacielem. Obrazom towarzyszy narracja napisana i czytana przez samego Cave'a, który dzieli się z widzami swoimi poglądami na życie i wprowadza nas w tajniki tworzenia muzyki przy okazji nagrywania płyty "Push the Sky Away".
Pierwsze ujęcie: Nick Cave w łóżku u boku żony Susie. Po chwili półnagi gwiazdor jest już w łazience, lecz bardziej od porannej toalety zajmuje go studiowanie w lustrze własnej twarzy (jak David Bowie w filmie "Człowiek, który spadł na Ziemię"). "20 000 dni na Ziemi" to niezwykle ciekawa próba wymyślenia portretu australijskiego gwiazdora.
Czytaj więcej