Reklama

Nagroda dla 100-letniego artysty

Manoel de Oliveira, najstarszy reżyser na świecie, otrzyma honorową nagrodę na festiwalu filmowym w Berlinie. Wraz z francuskim twórcą, Claudem Chabrol i telewizyjnym producentem, Günter Rohrbach odbierze Kamerę Berlinale.

Nagroda przyznawana jest od 1986 roku osobowościom, którym organizatorzy festiwalu chcieliby w szczególności podziękować za wkład włożony w rozwój berlińskiej imprezy.

Portugalski reżyser - Manoel de Oliveira jest najstarszym reżyserem świata. W tym roku skończy 101 lat, a jeszcze w 2007 roku świętował premierę swojego kolejnego filmu. W tym roku zaprezentuje kolejny - "Eccentricities of a Blond Hair Girl".

Debiutował pod koniec lat 20. XX wieku. Na swoim koncie ma zarówno filmy fabularne, jak i dokumentalne. Zanim zaczął pracować jako reżyser, był kierowcą rajdowym, potem artystą cyrkowym (chodził na trapezie), a także biznesmenem. Uwagę zwrócił filmami zrealizowanymi pod koniec lat 70. i od tej pory regularnie gości na światowych festiwalach.

Reklama

Był pięciokrotnie nominowany do Złotej Palmy w Cannes, w 1998 roku zdobył statuetkę Złotego Globu za "Inquietude". W jego filmach pojawiły się taki gwiazdy, jak Marcello Mastroianni, Catherine Deneuve czy Michel Piccoli.

Festiwal w Berlinie rozpoczął się 5 lutego i potrwa w stolicy Niemiec do 15 lutego. O statuetkę Złotego Niedźwiedzia walczy w tym roku najnowszy film Andrzeja Wajdy "Tatarak".

Zobacz relacje wysłannika INTERIA.PL z Berlina.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: nagroda
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy