Reklama

Film Kędzierzawskiej na Berlinale

"Jutro będzie lepiej" Doroty Kędzierzawskiej zakwalifikowany został do sekcji Generation Kplus przyszłorocznego festiwalu w Berlinie - poinformowało biuro prasowe imprezy.

Generation to istniejąca od 1978 roku sekcja Berlinale, w której dyrekcja festiwalu umieszcza filmy skierowane do dzieci i młodzieży. W ramach Generation znajdują się dwie podsekcje: Kplus i 14plus.

Filmy, które zakwalifikowały się do Generation, rywalizują o Kryształowego Niedźwiedzia.

"Jutro będzie lepiej" to trzeci film Doroty Kędzierzawskiej, którego premiera odbędzie się na festiwalu w Berlinie. Poprzednio reżyserka prezentowała na festiwalu: "Wrony" (1995) i "Jestem" (2006). W specjalnym oświadczeniu prasowym, dyrekcja festiwalu zwróciła uwagę, że polska autorka po raz kolejny "stworzyła niezwykły przygodowy film dla dzieci".

Reklama

"Jutro będzie lepiej" to historia podróży trzech małych chłopców - wędrowców-uciekinierów. Podróż staje się dla chłopców pretekstem do snucia opowieści o wolności, marzeniach i przekraczaniu granic.

Głównych bohaterów zagrali chłopcy z Ukrainy: 6-letni Oleg Ryba (jako Pietia) i 11-letni Żenia Ryba (Waśka) oraz z Czeczenii: 11-letni Ahmed Sardalow (Liapa). W filmie wystąpił także Stanisław Soyka - wokalista, pianista i kompozytor jazzowy - debiutując tym samym jako aktor. Zagrał policjanta.

Kędzierzawska wyreżyserowała ten film na podstawie własnego scenariusza. Autorem zdjęć jest Arthur Reinhart. Film został zrealizowany w koprodukcji polsko-japońskiej.


61. festiwal filmowy w Berlinie odbędzie się w dniach 16-20 lutego 2011. Filmem otwarcia będzie "Prawdziwe męstwo" - nowy film braci Coen.

O Złotego Niedźwiedzia rywalizować będzie m.in. "The Future" - nowy obraz Mirandy July, reżyserki filmu "Ty i ja i wszyscy, których znamy". Poza tym do konkursu berlińskiej imprezy zakwalifikowane zostały już: "Yelling To The Sky" (USA) w reżyserii Victorii Mahoney, "Wer wenn nicht wir" (Niemcy) Andresa Veiela, izraelsko-brytyjska "Lipstikka" w reżyserii Jonathana Sagalla oraz "Bizim Büyük Çaresizligimiz" tureckiego twórcy Seyfi Teomana.

Swój reżyserski debiut - adaptację szekspirowskiej tragedii "Koriolan" - pokaże na festiwalu brytyjski aktor Ralph Fiennes. W Berlinie swoją premierę będzie miał również obraz Wima Wendersa "Pina" nakręcony w hołdzie zmarłej w zeszłym roku niemieckiej choreografce Pinie Bausch.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Dorota Kędzierzawska | biuro prasowe | Berlinale
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy