Pierwsze spojrzenie na kontynuację hitu! Relacja z planu "Vinci 2"
Zajrzeliśmy za kulisy powstawania jednej z najbardziej oczekiwanych polskich produkcji przyszłego roku! Redakcja Interii odwiedziła plan filmu "Vinci 2" i wygląda na to, że czekają nas wielkie powroty i niezapomniane emocje!
W poniedziałek 9 września redakcja Interii miała okazję odwiedzić plan zdjęciowy filmu "Vinci 2". Kultowa produkcja powraca do pięknego Krakowa i ponownie czekają nas niezapomniane emocje. Czego dowiedzieliśmy się od Juliusza Machulskiego i gwiazd "Vinci 2"?
Produkcja w reżyserii Juliusza Machulskiego trafiła do kin w 2004 roku. Po kilku latach odsiadywania kary za kradzież z włamaniem Cuma wychodzi z więzienia ze względu na zły stan zdrowia. Jego wyjście zaaranżował Gruby, paser, który zleca Cumie kradzież obrazu Leonarda da Vinci "Dama z łasiczką" z Muzeum Czartoryskich w Krakowie. Cuma — specjalista od kradzieży dzieł sztuki — kompletuje ekipę.
Plotki o powrocie "Vinci" krążyły od dłuższego czasu, ale teraz to już pewne! "Vinci 2" powstanie i już ruszyły prace na planie kontynuacji!
Po wejściu na plan filmu w Muzeum Książąt Czartoryskich w Krakowie nie dało się nie zauważyć wyjątkowo przyjaznej atmosfery panującej wśród aktorów. Nie brakowało uśmiechów, żartów i przyjaznych docinków. Zapytaliśmy Juliusza Machulskiego, jak wygląda spotkanie po 20 latach na planie "Vinci".
"To jak spotkanie na 20-leciu matury" - skomentował z uśmiechem reżyser.
Akcja nowej produkcji ma być osadzona w 2024 roku — dokładnie 20 lat od wydarzeń z pierwszej części. Bohaterów filmu dotknął upływ czasu i wiele się zmieniło w ich życiorysach. Choć aktorzy nie mogli nam zdradzić zbyt wiele, wiemy, że życie niektórych wygląda obecnie całkowicie inaczej.
Borys Szyc zdradził, że Szerszeń spełnił jedno ze swoich marzeń — jest z Magdą, jednak w innych aspektach nie powiodło mu się. A jak zmieniło się kręcenie filmów w królewskim mieście? Odpowiedzi udzielił na poniższym nagraniu.
Na planie nie zabrakło również Łukasza Simlata, którego bohater rozwinął swoje skrzydła w policji. A co skłoniło aktora do powrotu do roli sprzed 20 lat?
"Obowiązek. Już nikt inny nie mógł zagrać tej roli" - odpowiedział ze śmiechem.
Film zasili także młodzi aktorzy, w tym wyjątkowa Zofia Jastrzębska, która swoimi ostatnimi rolami podbijała polską branżę filmową. Młoda aktorka dała się poznać publiczności w "Dziewczynie i kosmonaucie" Netfliksa, jednak rola Karoliny Borowskiej w tym serialu nie była pierwszą w jej karierze. Urodzona w 1998 r. Jastrzębska na ekranie zadebiutowała w 2019 roku w jednym z odcinków "Zameldowanych". Później wystąpiła w "Zakochanych po uszy" czy w "Na dobre i na złe".
Ogromną popularność przyniósł jej serial Netfliksa. W "Infamii" wcieliła się w postać głównej bohaterki, Gity. Serial podbił serca widzów, nie tylko w Polsce, ale także za granicą. Niedawno 25-letnią aktorkę widzowie mogli oglądać w filmie giganta streamingowego "Kolory zła: Czerwień".
W najnowszej produkcji Juliusza Machulskiego wciela się w rolę Kornelii — córki Werbusa, która również zostaje wplątana w najnowszą intrygę.
Jak młoda aktorka odnajduje się na planie filmu wśród doświadczonych aktorów? Jastrzębska nie marnuje czasu i chłonie wiedzę od starszych kolegów.
Na planie produkcji oczywiście nie mogło zabraknąć reżysera, Juliusza Machulskiego. Na pytanie o to, jak zmieniła się praca przy nagrywaniu filmu, odpowiedział:
"Mówi Pani nagrywanie, a jeszcze w tamtych czasach mówiło się kręcenie. Druga zmiana jest taka, ż kiedyś filmy były ciekawsze od swoich zwiastunów - dzisiaj jest odwrotnie. Było więcej filmów na Oscary niż statuetek".
Reżyser podzielił się także refleksją o pracy z młodymi aktorami.
"Mogę mówić tylko w samych superlatywach, zwłaszcza o Zosi, która genialnie zagrała w 'Infamii', tam ją zapamiętałem. (...) Tak samo Piotrek Witkowski, którego zaangażowałem, czy Jędrzej Hycnar. Muszę przyznać, że nawet lepiej są przygotowani do zawodu, niż uznani aktorzy, z którymi miałem szczęście pracować dawno temu - mają większą gotowść i lepiej znają tekst" - zdradził Juliusz Machulski.
Premiera "Vinci 2" zapowiedziana jest na 2025 rok.