Nowa polska produkcja Netfliksa. Gwiazdy w rolach głównych
"Wyobraźcie sobie państwo, że budzicie się, włączacie telewizor, a wszędzie informacja, że w Polsce pojawiło się UFO" - tymi słowami Piotr Adamczyk zapowiada nową, polską produkcję platformy steamingowej Netflix, zatytułowaną "Projekt UFO". Co to za serial i kiedy będzie można go obejrzeć?
Platforma streamingowa Netflix ujawniła właśnie, jakie polskie filmy i seriale są obecnie produkowane. Do końca roku widzowie zobaczą jeszcze dziewięć polskich tytułów oryginalnych Netfliksa. Wśród nich serial "Projekt UFO". Reżyserem oraz autorem scenariusza jest Kasper Bajon.
"Wyobraźcie sobie państwo, że budzicie się, włączacie telewizor, a wszędzie informacja, że w Polsce pojawiło się UFO. No i jak? Uwierzylibyście? Pewnie tak nie do końca" - zapowiada Piotr Adamczyk w materiale zrealizowanym na planie serialu "Projekt UFO".
Na oficjalnym profilu Netfliksa na Facebooku pojawiły się pierwsze zdjęcia bohaterów serialu. Główne role w "Projekcie UFO" grają: Piotr Adamczyk, Mateusz Kościukiewicz, Maja Ostaszewska i Julia Kijowska.
O czym będzie opowiadała produkcja Netfliksa? To serial inspirowany prawdziwymi wydarzeniami.
Początek lat 80., po rzekomym lądowaniu UFO w Truskasach na Warmii, dwóch mężczyzn - upadająca gwiazda telewizyjna i entuzjasta istot pozaziemskich - wyrusza na intelektualną misję, aby ustalić pochodzenie obcych istot, jednocześnie wciągając w dyskusję wszystkich w swojej orbicie. Kiedy dwaj bohaterowie starają się przekonać świat do swoich teorii, potężny polityk próbuje wykorzystać zjawiska paranormalne, aby przejąć władzę nad krajem.
"Historia o przybyciu UFO do Polski to pomysł oryginalny sam w sobie, natomiast naszym serialem chcemy wpisać się w znane z popkultury narracje o obcych i ich inwazjach. Dodajemy do tego polski akcent, bawiąc się schematami i czerpiąc ze znanych filmów i książek" - podkreśla Kasper Bajon, reżyser i scenarzysta serialu "Projekt UFO".
"Projekt UFO" to debiut reżyserski uznanego autora scenariuszy tak głośnych produkcji, jak seria "Rojst", "Wielka woda", "Otwórz oczy" i będącego w realizacji "Heweliusza".
"Nasz serial mówi o tęsknocie za tajemnicą i odkrywaniu prawdy. Jest to też opowieść o samotności - nie tylko tutaj na ziemi, ale i we wszechświecie. Młodsi widzowie w serialu mogą dostrzec historię o fake newsach i o tym, jak błyskawicznie, niczym wirus, rozprzestrzeniają się i zawłaszczają prawdę. Zależy nam, aby ta historia pobudzała do refleksji, stawiając przed widzami wiele istotnych pytań" - podkreśla Anna Kępińska ("Wielka woda", "Heweliusz"), producentka serialu.
Premiera planowana jest na jesień 2024 roku.