Reklama

James Corden: Wywiad z Tomem Cruise'em w kabinie lecącego myśliwca

Kiedy spotykają się Tom Cruise i James Corden, nie ma miękkiej gry. W 2018 roku podczas promocji szóstego filmu z serii "Mission: Impossible", wspólnie wykonali skok spadochronowy. Teraz, w związku z premierą "Top Gun: Maverick", aktor zabrał gospodarza talk-show na przelot dwoma myśliwcami, które pilotował.

Kiedy spotykają się Tom Cruise i James Corden, nie ma miękkiej gry. W 2018 roku podczas promocji szóstego filmu z serii "Mission: Impossible", wspólnie wykonali skok spadochronowy. Teraz, w związku z premierą "Top Gun: Maverick", aktor zabrał gospodarza talk-show na przelot dwoma myśliwcami, które pilotował.
Tom Cruise i james Corden w drodze na wywiad /YouTube

Jedną z większych atrakcji programu "The Late Late Show" Jamesa Cordena jest "Carpool Karaoke". Przejażdżka dziennikarza samochodem po Los Angeles z jakąś gwiazdą, a w trakcie dowcipna pogawędka przeplatana śpiewaniem. Nigdy jednak Corden nie przeprowadzał wywiadu w kabinie lecącego myśliwca. Taką atrakcję zapewnił mu dopiero Tom Cruise, którego najnowszy film "Top Gun: Maverick" wejdzie do kin 27 maja.

Reklama

Reportaż z ich podniebnej przygody ukazał się w ostatnim odcinku "The Late Late Show". Cruise przyznał, że James Corden był jedynym showmanem z amerykańskiej telewizji, który odważył się przyjąć jego zaproszenie.

James Corden żegna się z "The Late Late Show"

Dziennikarz zjawił się o świcie na lotnisku w Burbank w Kalifornii, skąd Cruise zabrał go swoim odrzutowcem do bliżej nieokreślonego ośrodka na pustyni. Tam Corden nieco stracił rezon, gdy dowiedział się, że myśliwcem nie będzie sterował zawodowy pilot, tylko Cruise (a przynajmniej udanie to odegrał, bo wieść o tym, że Cruise sam pilotuje myśliwce w filmie, przeniknęła do mediów ponad miesiąc temu).

"Nie jesteś pilotem, jesteś aktorem. Z całym szacunkiem, grałeś prawnika w 'Ludziach honoru', ale nie chciałbym, żebyś reprezentował mnie w sądzie" - niezmiennie dowcipnie odmawiał Corden. O ile jednak Cruise nie skończył szkoły prawniczej, o tyle licencję pilota ma od 1994 roku.

Corden dał się jednak w końcu przekonać, by wsiąść do kabiny. Odbyli dwa loty. Pierwszy myśliwcem z 1944 roku, a drugi bardziej współczesną maszyną wojskową. Nie były to spokojne loty. Cruise wykonywał rozmaite akrobacje, a podczas rundy samolotem z 1944 roku wdał się w symulowaną walkę z innym myśliwcem.

Słynny brytyjski komik będzie miał co wspominać. W ubiegłym miesiącu Corden ogłosił bowiem, że w przyszłym roku pożegna się z programem, który prowadzi w telewizji CBS od przeszło siedmiu lat. Podobno gwiazdor planuje wrócić do Wielkiej Brytanii, by spędzać więcej czasu z rodziną.

Zobacz też:

Ten film wywołał w Polsce skandal. Teraz okazuje się, że to nie koniec

Erotyczne sceny i śmiałe sesje? Tak zaczynała polska gwiazda

Niewiarygodne, do czego się posunął, by zdobyć sławę. Wstrząsające sceny

Był u szczytu sławy, gdy zniknął. Kariera zniszczona przez seks

Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Top Gun Maverick | Tom Cruise | James Corden
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy