Małgorzata Zajączkowska na premierze "To musi być miłość": Wszystko można uratować

"Moja bohaterka jest dojrzałą kobietą, która ma własne życie - jest zakochana i ma konkretne plany. Tymczasem jest osaczona problemami trzech córek, które są dorosłe, ale wciąż uzależnione od decyzji matki" - powiedziała Małgorzata Zajączkowska w rozmowie z Interią na premierze filmu "To musi być miłość".

O czym opowiada film? Trzy siostry są przyjaciółkami i trzymają się razem na dobre i za złe. Gdy ich matka postanawia uciec z miasta i w samotności przemyśleć jeszcze raz decyzję o ślubie, niespodziewanie dołączają do niej córki. Muszą zdecydować co dalej, bo każda z kobiet przechodzi teraz własne, miłosne zawirowania. Czy ich faceci w swojej totalnej niezdarności znajdą sposób, żeby odzyskać serca sióstr?

Na premierze była ekipa Interii - Katarzyna Drelich i Łukasz Piątek. W kinach film "To musi być miłość" pojawi się od 5 listopada.

Film

To musi być miłość

Polska, 2021

Kto powiedział, że z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciach? Trzy siostry są przyjaciółkami od serca, które trzymają się razem na dobre i za złe, niezależnie od wybryków swoich facetów. Gdy ich matka postanawia uciec z miasta i w samotności przemyśleć jeszcze raz decyzję o ślubie,... zobacz więcej

Reklama