Wtorek, 11 maja 2021 (19:01)
Choć w ostatnich latach cierpiąca na endometriozę gwiazda zdołała do pewnego stopnia zaakceptować swój wygląd, ostatnie miesiące okazały się dla niej wyjątkowo trudne i przywróciły "nienawiść do samej siebie". "Z biegiem lat, kiedy moje ciało prowadziło mnie przez moją karierę zawodową i chorobę, zaczęłam doceniać, do czego jest zdolne. Ale w jakiś sposób czas pandemii przywrócił wstręt i nienawiść do samej siebie. Myślę, że wszystko sprowadza się do tej przeklętej listy rzeczy do zrobienia, tej, którą zaczęliśmy tworzyć przebywając w zamknięciu. Dlaczego po tych wszystkich latach spędzonych na pielęgnowaniu miłości własnej, nadal czuję, że utrata wagi jest rzeczą do zrobienia?" - przyznała Dunham.
1 / 1
Źródło: Reporter