Poniedziałek, 11 maja 2020 (20:40)
Również w "Misiu" oglądaliśmy ją w stroju Ewy. "Pamiętam, jak kręciliśmy scenę odwiedzin sobowtóra głównego bohatera. Otwieram mu drzwi i mówiąc, że nie jestem jeszcze gotowa, rozchylam szlafroczek. Zupełnie zapomniałam, że nic pod nim nie mam! Oczywiście ku uciesze ekipy. I ta nieplanowana scena weszła do filmu. Poza tym nie uważam pokazania przed kamerą pół cyca za specjalny wyczyn" - wspomina aktorka.
1 / 1
Źródło: East News