Do nagrodzonej Oscarem roli w filmie "Witaj w klubie" (2013) schudł niemal 20 kilogramów. Trzy lata później w obrazie "Gold" oglądaliśmy go już z pokaźnym brzuszkiem - 8 miesięcy na piwie i cheeseburgerach ułatwiło zadanie charakteryzatorom produkcji a Matthew McConaughey, przybierając na wadze 20 kilogramów, udowodnił, że jest jednym z najwybitniejszych współczesnych aktorów wcieleniowych.
Z okazji przypadających 4 listopada 50. urodzin aktora przypominamy najważniejsze momenty jego kariery.