"Niebanalna uroda oraz niepowtarzalny kolor włosów predestynowały ją do ról wyniosłych królowych oraz wszystkich okrutnych i tajemniczych uwodzicielek" - mówił o niej Andrzej Łapicki. Niezwykła elegancja, powściągliwość i dystans do świata uczyniły z Aleksandry Śląskiej gwiazdę teatralnej sceny i kinowego ekranu. Chroniła swoje życie prywatne. Niechętnie udzielała wywiadów, nigdy nie była obiektem skandali. Jedną filmową rolę przeżyła szczególnie mocno. Długo nie mogła się otrząsnąć.