Piątek, 4 maja 2018 (18:23)
W filmie "Immortals. Bogowie i herosi 3D" Cavilla zobaczyliśmy w roli Tezeusza. "Nie noszą zbyt wielu strojów" - tak reżyser filmu charakteryzował swoich bohaterów. "Wszyscy aktorzy musieli być więc niezwykle sprawni fizycznie, by dobrze prezentować się na dużym ekranie" - dodawał twórca "Immortals". W recenzji filmu dla Interii Piotr Mirski zauważa co prawda "wysportowanego" Cavilla, ocenia jednak występ aktora jako "bezbarwny". Podczas przygotowań do filmu Cavill zbił poziom tkanki tłuszczowej w organizmie do zaledwie 6 procent.
1 / 1
Źródło: East News