Wtorek, 6 października 2015 (17:52)
Szeroka publiczność poznała go dzięki roli przeciwnika Bataman - Bane'a w filmie Christophera Nolana "Mroczny rycerz powraca" (2011). Hardy musiał na ekranie zmierzyć się z legendą Jokera Hetha Ledgera, niezapomnianego czarnego charakteru poprzedniego filmu serii. - Gdy tworzy się w filmie postać tak potworną jak Bane, można koncentrować się na samym aspekcie fizycznym, ale można też zwrócić uwagę na aspekty bardziej psychologiczne. Wiedziałem, że Tom będzie potrafi łzagrać obie strony czarnego charakteru. Jest niesamowitym aktorem. Był w stanie zagrać tego człowieka-bestię o znakomitych zdolnościach do walki, a także pokazać duszę kogoś, kto jest zniszczony zarówno w środku, jak i na zewnątrz - komplementował Hardy'ego Nolan dodając, że postać Bane'a wymagała od aktora gry z niemal zupełnie zakrytą twarzą. - To, co potrafi osiągnąć, grając samymi oczami jest naprawdę niesamowite - zachwycał się reżyser a Hardy dodawał, że jego kreacja polegała na stworzeniu kontrastu pomiędzy głosem i ciałem. - Jego mowa jest kwiecista, ale on sam fizycznie przypomina goryla - tak aktor charakteryzował swego bohatera.
1 / 1
Źródło: East News