Jabłczyńska w "Na Wspólnej"

Zdjęcia

Środa, 30 stycznia 2013 (12:42)

Jabłczyńska w "Na Wspólnej"

zobacz zdjęcia

Jabłczyńska w "Na Wspólnej"

1 / 9

"Dokładnie 9 grudnia, w moje 17. urodziny, znalazłam się na planie serialu "Na Wspólnej". Byłam bardzo podekscytowana - hala wyglądała okazale, miałam grać u boku aktorów, którzy zawsze byli dla mnie wzorem..." - wspomina Joanna Jabłczyńska.

Źródło: TVN

2 / 9

"Było to ogromne przeżycie, choć pamiętam, że początki były dla mnie bardzo trudne. Po obejrzeniu pierwszych odcinków miałam wrażenie, że nie dało się tego oglądać" - śmieje się aktorka.

Źródło: TVN

3 / 9

"Tak naprawdę cała ekipa musiała się wszystkiego nauczyć, bo wcześniej nie było w Polsce tego typu produkcji - codziennej, długoterminowej i pochłaniającej mnóstwo czasu. Od operatorów kamer, przez aktorów, po scenarzystów, przeszliśmy niezłą szkołę. Teraz mogę powiedzieć, że chodzę z podniesioną głową i z dumą mówię, że gram w takim serialu, a nie w innym" - wyznaje gwiazda.

Źródło: TVN

4 / 9

"Marta na szczęście jest coraz bardziej podobna do mnie. Scenarzyści dodali jej trochę życia, pasji. Na początku była bardzo cichą, spokojną osobą. Wtedy grała jeszcze z nami Matylda Damięcka i jej postać była pisana jako bohaterka przebojowa, pełna energii, a Marta miała ją równoważyć. Taki był początek - wspomina Jabłczyńska.

Źródło: TVN

5 / 9

Przez dekadę Marta przede wszystkim dojrzała - na początku była nastolatką, 16-letnią uczennicą.

Źródło: TVN

6 / 9

"Teraz jest dojrzałą kobietą, miała męża, ma dziecko, dorobiła się nawet kochanka (śmiech) i przeżyła kilka prawdziwych dramatów" - mówi o swojej postaci aktorka.

Źródło: TVN

7 / 9

"O Marcie można zacząć mówić, że zaczyna być człowiekiem doświadczonym przez los" - przekonuje gwiazda.

Źródło: TVN

8 / 9

"Lubię wątki, w których mam co grać, kiedy scenarzyści piszą sceny, które są wyzwaniem. Co prawda przy takich scenach widzowie płaczą, ale zawsze cieszę się, że mam okazję je grać" - zdradza artystka.

Źródło: TVN

9 / 9

"Może choć trochę przyczyniamy się do zmiany myślenia widzów na niektóre tematy, rozpowszechnienia prawidłowych postaw" - podsumowuje Jabłczyńska.

Źródło: TVN