Robert Kozyra w serialu
Zdjęcia do czwartej już części serialu "Czas Honoru" trwają w najlepsze. Producenci przeniosą widzów w czasie o trzy lata, gdyż akcja czwartej transzy rozgrywa się w 1944 roku, tuż przed Powstaniem Warszawskim. Główny trzon fabuły nadal stanowić będą losy czterech młodych dywersantów, ale równolegle widzowie będą mogli przyjrzeć się bliżej życiu ówczesnego gubernatora Warszawy, Ludwiga Fishera, którego zagrał Robert Kozyra. "W tej serii możemy poznać dwie twarze Fishera. Widzimy go takim, jaki jest służbowo, ale poznajemy także jego życie prywatne. Z jednej strony despota, który rozkazuje założyć getto, a z drugiej czuły syn, który bardzo troszczy się o to, aby mamusia była zdrowa" - opowiada Kozyra o swoim bohaterze. Czytaj więcej!