Reklama

"Dom chłopców"

"Dom chłopców" to opowieść o buncie młodości i brutalnych doświadczeniach dorosłego życia. Znakomita muzyka w wykonaniu Dangerous Muse oraz doskonałe kreacje Udo Kiera (znanego z filmów Gusa Van Santa, Wima Wendersa czy Larsa Von Triera) i wielokrotnie nagradzanego Stephen Fry'a, to jedne z atutów filmu w reżyserii Jean-Claude'a Schlima. Bohaterem filmu jest 18-letni Frank, który ucieka z domu i wyjeżdża do legendarnego Amsterdamu. Zatrudnia się w klubie ze striptizem. Trafia na niekończącą się imprezę z doskonałą muzyką, dużą ilością alkoholu, namiętnego tańca i seksu. W "Domu chłopców" poznaje przyjaciół, jak z filmów Almodovara: Angelo, który odkłada kasę na operację zmiany płci, przystojnego graficiarza i punka Deana, cze wreszcie właściciela klubu Madame. Wśród nich jest też Jake, dla którego Frank kompletnie traci głowę. Tymczasem do Europy dociera nieznana wcześniej, przerażająca choroba - AIDS. Film, którego dystrybutorem jest Tongariro Releasing, trafi na ekrany kin 18 marca.

materiały dystrybutora
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy