To będzie petarda
Już pierwsza premiera w teatrze Michała Żebrowskiego wywołała spore zamieszanie w warszawskim życiu kulturalnym. Popularny aktor opowiada o teatralnych planach na wakacje oraz o nowym sezonie.
PAP Life: Mówi się, że Teatr 6. Piętro szykuje coś specjalnego na wakacje. Co to będzie?
Michał Żebrowski: Proponujemy naszym widzom i melomanom fenomenalną rzecz. Będzie to projekt 'Wyższy poziom muzyki'. - Przez sześć tygodni w wakacje, w sali koncertowej Teatru 6. Piętro, będzie można posłuchać świetnej muzyki. Zaczniemy już 15 lipca koncertem zespołu Kroke. Jest to zespół bardziej znany za granicą niż w Polsce. Koncertowali z Peterem Gabrielem, z Nigelem Kennedym... I to już w najbliższy czwartek. Potem 22 lipca Urszula Dudziak, 5 sierpnia Smolik, 24 sierpnia Kayah i Royal Quartet, a 26 sierpnia Leszek Możdżer. Tak więc, to będzie taka petarda muzyczna.
I to wszystko na scenie Teatru 6. Piętro?
- No właśnie chcemy przypomnieć wszystkim, że Teatr 6. Piętro został stworzony w dawnej sali koncertowej w Pałacu Kultury. Jest tam genialna akustyka, nagłośnienie, 550 miejsc dla widzów, wygodne fotele, klimatyzacja... To jest świetne miejsce dla takiej muzyki i muzyków tej klasy. I chcemy wszystkich bardzo serdecznie zaprosić.
A co po wakacjach? Szykuje się coś specjalnego?
- Szykuje się bardzo głośna premiera. Wybraliśmy na ogólnopolskim castingu szkół teatralnych 13. najciekawszych absolwentów, aczkolwiek czworo z nich jeszcze studiuje w Akademii w Warszawie. I 1 października damy premierę amerykańskiej sztuki "Maszyny do liczenia". Muzykę skomponował Robert Janson, teksty piosenek napisał Jacek Cygan, choreografią zajął się Jarosław Staniek, a wyreżyseruje Eugeniusz Korin.
- Pierwszy raz się zdarza żeby 13 młodych, bardzo zdolnych ludzi miało taki start w karierze. 1 Października o godzinie 16:00 Jerzy Buzek otwiera kolejny rok akademicki Collegium Civitas, które zgodziło się być współorganizatorem tej premiery. I pod patronatem Hanny Gronkiewicz Waltz, Akademii Teatralnej, Łódzkiej Filmówki i Collegium Civitas pokażemy akademicką premierę, a już od 2 października spektakl wejdzie do repertuaru.
Jak się pan czuje w nowej roli dyrektora teatru?
- Na razie nie mam czasu się czuć, bo jest za dużo pracy.
Rozmawiała: Dominika Gwit (PAP Life)