Dominika Gwit: Wygląd nie jest najważniejszy
Nie jest powiedziane, że jak ktoś jest otyły, to żyje niezdrowo - mówi aktorka Dominika Gwit, która od lat zmaga się z nadwagą. Dodaje, że pomimo dodatkowych kilogramów czuje się dobrze sama ze sobą. 22 maja obchodzony jest Europejski Dzień Walki z Otyłością.
Jest pani znana ze swojej wieloletniej walki z otyłością. Cała Polska mogła obserwować, jak najpierw pani mocno chudnie, a później znowu przybiera na wadze. Jak według pani żyć zdrowo pomimo otyłości?
Dominika Gwit: Otyłość jest chorobą, nie da się tego tak po prostu wyleczyć. Nie jest też powiedziane, że jak ktoś jest otyły, to żyje niezdrowo. W walce z nadwagą nie chodzi o stosowanie rygorystycznej diety, ale o regularność i zdrowe żywienie oraz połączenie tego z aktywnością fizyczną. Jestem bardzo aktywna, zawsze byłam i szczerze mówiąc, dziś ta otyłość mi nie przeszkadza.
Na czym ta aktywność polega?
- Ostatnio przełożyłam ją na taniec, który jest dla mnie bardzo fajną sprawą. Teraz, gdy jest piękna pogoda, wsiadam też na rower i bardzo dużo jeżdżę. W pracy nie siedzę za biurkiem. Poza tym zawsze powtarzam - ważne jest, by czuć się dobrze we własnym ciele, nie dać sobie wmówić, że trzeba żyć inaczej niż chcemy, bo to my patrzymy na siebie codziennie w lustrze.
Co jest według pani ważniejsze, akceptacja samego siebie czy walka z otyłością?
- Jasne, że akceptacja. Wygląd nie jest najważniejszy. Otyłość jest chorobą i trzeba umieć z nią żyć. Często ludzie proszą mnie o porady, ale przecież ja nie jestem dietetykiem, trenerem. Nie mam zielonego pojęcia, co ludzie powinni jeść, jak ćwiczyć. Jestem aktorką, która zmaga się całe życie z otyłością i wiem, że jak się chce schudnąć, to trzeba to robić z głową, iść do profesjonalistów. To jest oczywiście długotrwały proces. Jednym się udaje schudnąć i utrzymać wagę do końca życia, innym nie, wszystko zależy od organizmu.
Pani dobrze się czuje sama ze sobą?
- Genialnie, jestem szczęśliwa. Ciało mnie nie ogranicza w żaden sposób. Wiem, że powinnam dla zdrowia zrzucić z 10-15 kg i będzie to wymagało wysiłku. Zrobię to, jak znajdę siłę.
Rozmawiała Karolina Kropiwiec (PAP).
***Zobacz materiały o podobnej tematyce***