Marcin Sztabiński i „To nie mój film”: Każdy facet jest podobny do Janka
- To moja pierwsza główna rola. Jestem cały czas na ekranie. Doskonale wspominam tę pracę, bardzo lubię zimno – powiedział w rozmowie z Interią podczas premiery „To nie mój film” Marcin Sztabiński, który w produkcji Marii Zbąskiej wciela się w Janka. - W czasie pracy nad tym filmem zacząłem się sobie przyglądać i dowiedziałem się, że mógłbym być takim Jankiem. On jest bardzo od mnie podobny. Momentami każdy facet jest podobny do Janka. Każdy facet ma za uszami lenistwo, ale i chęć poprawy – dodał.
"Ten związek przypomina kabel od ładowarki, który pogryzł pies. Niby ładuje, ale to nie ma prawa działać" - w ten sposób bohaterka "To nie mój film", Wanda podsumowuje swoją wieloletnią relację z Jankiem. Wspólnie podejmują ostatnią próbę ratowania związku i wyruszają w podróż wzdłuż zimowego wybrzeża Bałtyku.
„To nie mój film” w kinach od 25 grudnia 2024 roku.
"Ten związek przypomina kabel od ładowarki, który pogryzł pies. Niby ładuje, ale to nie ma prawa działać" - w ten sposób bohaterka "To nie mój film", Wanda podsumowuje swoją wieloletnią relację z Jankiem. Wspólnie podejmują ostatnią próbę ratowania związku i wyruszają w podróż wzdłuż zimowego wybrzeża Bałtyku.
„To nie mój film” w kinach od 25 grudnia 2024 roku.
Film
To nie mój film
Polska, 2024
Wanda i Janek są ze sobą "od zawsze". Jednak po dziesięciu latach ich związek przypomina kabel od ładowarki, który pogryzł pies – niby jeszcze ładuje, ale to nie ma prawa działać. Po kolejnej kłótni, nie wiadomo właściwie o co, podejmują decyzję – udają się na wyprawę ostatniej... zobacz więcej
Reklama