Zwycięski film wybiorą... europosłowie

Nagroda LUX Prize przyznawana jest corocznie - od 2007 roku - jako symbol wspierania przez PE kinematografii europejskiej. Każdy film, który znajduje się na liście produkcji nominowanych do tej nagrody odzwierciedla w jakiś sposób życie Europejczyków, ważne dla nich problemy, ich przemyślenia, pytania o tożsamość.

Zwycięski film wybierają w głosowaniu europosłowie, którzy oglądają wcześniej nominowane do LUX Prize produkcje. To, który z filmów zdobędzie tegoroczną nagrodę Parlamentu Europejskiego ogłoszone zostanie 16 listopada w Strasburgu.

O LUX Prize 2011 walczą filmy: "Attenberg" Greczynki Athiny Rachel Tsangari, "Śniegi Kilimandżaro" Francuza Roberta Julesa Guediguiana oraz "Play" Szweda Rubena Ostlunda.

Wszystkie trzy pokazane będą w warszawskim kinie Muranów: "Attenberg" - 4 listopada, "Śniegi Kilimandżaro" - 5 listopada, a "Play" - 6 listopada.

Wstęp na pokazy będzie dla publiczności wolny - zainteresowani widzowie muszą jednak skorzystać z bezpłatnych wejściówek, które są do odbioru (już od 28 października) w kasie kina Muranów.

Jak poinformowało PAP Biuro Informacyjne Parlamentu Europejskiego w Polsce - które jest organizatorem wydarzenia - projekcji filmu "Attenberg" towarzyszyła będzie specjalna debata na temat współczesnego kina greckiego w perspektywie polityczno-kulturowej; film zostanie omówiony również w kontekście zmian zachodzących w tzw. kinie kobiecym.

Udział w debacie wezmą m.in.: Agnieszka Mrozik z Instytutu Badań Literackich, koordynatorka podyplomowych Gender Studies Uniwersytetu Warszawskiego, filmoznawca i krytyk Jakub Majmurek oraz socjolog i kulturoznawca z Instytutu Kultury i Komunikowania Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej Piotr Majewski.

Dramat "Attenberg" był w 2010 r. prezentowany na festiwalu w Wenecji. Ariane Labed, która gra w tym filmie główną rolę otrzymała za nią w Wenecji nagrodę dla najlepszej aktorki. W 2011 r. "Attenberg" uhonorowany został Grand Prix na 11. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym Nowe Horyzonty we Wrocławiu.

Reżyserka Athina Rachel Tsangari opowiada w tym filmie historię dwudziestokilkuletniej Mariny (w tej roli Ariane Labed), która mieszka z ojcem w fabrycznym miasteczku nad morzem. Ponieważ ludzie wydają się Marinie dziwni i odpychający, kobieta zawsze zachowuje dystans. Pewnego dnia do miasta przybywa nieznajomy mężczyzna i proponuje Marinie wspólny mecz w piłkarzyki. Tymczasem ojciec kobiety czyni rytualne przygotowania do pożegnania XX wieku, który uważa za "przereklamowany". Marina z kolei próbuje zgłębić tajemnicę, jaką stanowi dla niej gatunek ludzki.

"Grecka kinematografia przeżywa obecnie swoje pięć minut: triumfalny marsz przez festiwale filmu Kieł Giorgosa Lanthimosa zwieńczyła nominacja do Oscara. Reżyser tego dzieła ma swój udział również w sukcesie Attenberga, jest jego współproducentem i odtwórcą jednej z ról" - zwracali w lipcu uwagę organizatorzy festiwalu Nowe Horyzonty.

"Punktów wspólnych między tymi dwoma utworami można znaleźć więcej. Reżyserkę Athinę Rachel Tsangari we współczesnym człowieku również bardziej interesuje biologia niż psychologia" - dodali.

Zobacz zwiastun filmu "Attenberg":

Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!