Żółwie Ninja podbijają USA
Na szczycie amerykańskiego box office znalazła się po ostatnim weekendzie najnowsza kinowa wersja filmu "Wojownicze Żółwie Ninja".
Tym razem żółwie będą bronić świata przed armią starożytnych potworów. Debiutujący w zestawieniu obraz w reżyserii Kevina Munroe zarobił w ciągu trzech weekendowych dni 24 miliony dolarów.
Kolejną nowością notowania jest film "Strzelec", z Markiem Wahlbergiem w roli głównej. Głównym bohaterem jest snajper, żyjący na dobrowolnym wygnaniu na pustkowiach Arkansas, po tym jak przyczynił się do śmierci niewinnej osoby. Byli współpracownicy potrzebują jednak jego pomocy. Projekt uplasował się na trzeciej pozycji box office z kwotą 14,5 miliona dolarów na koncie.
Na miejscu piątym znalazł się debiutant "The Last Mimzy", w reżyserii Roberta Shaye. Produkcja ukazuje losy bliźniąt, u których rozwijają się niezwykłe talenty, po tym jak odkrywają tajemnicze pudełko z zabawkami. Weekend przyniósł projektowi ponad 10 milionów dolarów.
"Wzgórza mają oczy 2" to kolejna nowość zestawienia. W kontynuacji znanego horroru ofiarami rodziny kanibali padają młodzi funkcjonariusze Gwardii Narodowej, którzy odbywają trening na meksykańskiej pustyni. Obraz uplasował się na siódmej pozycji box office z 10 milionami dolarów na koncie.
Miejsce ósme należy do debiutanta "Reign Over Me" z Adamem Sandlerem i Liv Tyler w rolach głównych. Bohaterem filmu jest mężczyzna, który spotyka po latach przyjaciela z czasów studenckich. Odnowienie kontaktów pomaga mu ukoić ból po stracie rodziny. Projekt zarobił przez pierwszy weekend 8 milionów dolarów.
Ostatnią nowością zestawienia jest film "Pride" w reżyserii Sunu Gonery. Zainspirowany prawdziwą historią Jima Ellisa obraz opowiada o czarnoskórym trenerze pływania, który w odnowionym przez siebie basenie w centrum Filadelfii tworzy drużynę pływacką. Obraz zarobił przez weekend 4 miliony dolarów i uplasował się na dziewiątym miejscu box office.