Reklama

Znów się nie popisał. Nie do wiary, co zrobił na imprezie. To jego koniec?

David O. Russell znany jest ze swojego porywczego charakteru. Ostatnio po raz kolejny dał o sobie znać. Popularny reżyser wszedł w konflikt z prezesem Sony Pictures Sanfordem Panitchem.

David O. Russell znany jest ze swojego porywczego charakteru. Ostatnio po raz kolejny dał o sobie znać. Popularny reżyser wszedł w konflikt z prezesem Sony Pictures Sanfordem Panitchem.
David O. Russell /Steve Granitz /Getty Images

Do szokującego zdarzenia doszło na imprezie zorganizowanej przez Chanel krótko przed rozdaniem tegorocznym Oscarów. David O. Russell przyklęknął, żeby z kimś porozmawiać. Przechodzący tamtędy Sanford Panitch miał go nie zauważyć i w efekcie potknął się o jego nogę.

To rozwścieczyło... Russella. Ze złości uderzył Panitcha. Gdy prezes Sony Pictures Motion Picture Group zauważył, kto jest napastnikiem, zignorował całą sytuację. Miał się jedynie roześmiać i udać, że nic się nie stało.

Reklama

Widzowie incydentu byli jednak przerażeni całą sytuacją. Poproszeni o komentarz przedstawiciele reżysera oraz producenta zgodnie milczą.

Kim jest David O. Russell?

David O. Russell jest autorem dziesięciu filmów - nie licząc zmiażdżonej przez krytyków komedii romantycznej "Miłość przez przypadek", która została ukończona bez jego udziału. Ostatnią produkcją twórcy "American Hustle", "Fightera" i "Poradnika pozytywnego myślenia" była komedia "Amsterdam" z Margot Robbie, Anyą Taylor-Joy, Christianem Balem Johnem Davidem Washingtonem w rolach głównych. Gwiazdorska obsada nie pomogła. Film okazał się finansową klapą - zarobił tylko 31,2 mln dolarów przy budżecie sięgającym 80 milionów.

Choć amerykański reżyser był doceniany za swoje produkcje, wielokrotnie mierzył się też z krytyką - przede wszystkim ze względu na awanturowanie się na planach zdjęciowych i notoryczne ubliżanie współpracownikom. Swego czasu głośno było o incydencie, do jakiego doszło podczas zdjęć do "Złota pustyni". Gdy Russell wyżywał się na swoim asystencie, interweniował George Clooney, co skończyło się jego bójką z reżyserem. Gwiazdor wyznał potem, że zarządzany przez Russela plan to było "najbardziej chaotyczne i przepełnione agresją miejsce, jakie widział".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: David O. Russell
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy