Znamy zwycięzców 3. American Film Festival
Komedia "Na własne ryzyko" Colina Trevorrowa wygrała trzecią edycję American Film Festival, który od 13 do 18 listopada odbywał się we Wrocławiu.
Wrocławski festiwal jest jedynym wydarzeniem kulturalnym w Polsce, poświęconym amerykańskiemu kinu niezależnemu. W Kinie Nowe Horyzonty widzowie zobaczyli 54 filmy, w tym 36 premier polskich, 2 europejskie i 1 światową. Łącznie odbyło się 105 seansów. Festiwalowe projekcje obejrzało blisko 17 tysięcy widzów.
Podobnie jak podczas dwóch pierwszych edycji, festiwalowa publiczność oddawała głosy na najlepsze filmy w sekcjach Spectrum oraz American Docs. Na uroczystej gali poznaliśmy laureatów plebiscytu.
Spośród 16 filmów fabularnych autorstwa niezależnych amerykańskich twórców widzowie wybrali "Na własne ryzyko" ("Safety Not Guaranteed", 2012) Colina Trevorrowa - kameralną, pełną uroku komedię romantyczną o początkującej dziennikarce i sprzedawcy, który szuka kompana do podróży w czasie, z Markiem Duplassem i Aubrey Plaza w rolach głównych.
Najlepszym dokumentem festiwalu zdaniem publiczności okazał się film "Jak przetrwać epidemię" ("How To Survive a Plague", 2012) w reżyserii Davida France'a o walce z AIDS w latach 80. ubiegłego wieku, próba odtworzenia jednej z ważniejszych kart historii ruchu LGBT.
Nagrodzone filmy otrzymały nagrody w wysokości odpowiednio: 10 i 5 tysięcy dolarów.
We Wrocławiu polskie premiery miały najnowsze filmy między innymi Johna Hillcoata ("Gangster"), Wesa Andersona ("Kochankowie z Księżyca. Moonrise Kingdom"), Paula Thomasa Andersona ("Mistrz"), Jaya i Marka Duplassów ("Jeff wraca do domu"), Richarda Linklatera ("Bernie"), Morgana Spurlocka ("Comic-Con Epizod V: Fani kontratakują"), Abla Ferrary ("4:44 Ostatni dzień na Ziemi"), Michela Gondry'ego ("To my, a to ja") i Bena Afflecka ("Operacja Argo"). Bohaterami retrospektyw byli: klasyk Hollywoodu Nicholas Ray, ekscentryk współczesnego kina amerykańskiego Wes Anderson i ikona kina czasów kontestacji Jerry Schatzberg.
Schatzberg był gościem festiwalu. Został nagrodzony Indie Star Award - nagrodą dla gwiazdy amerykańskiego kina niezależnego. Autor głośnych "Narkomanów" i "Stracha na wróble" wielokrotnie spotkał się z publicznością i poprowadził znakomity masterclass.
Gośćmi 3. AFF byli także twórcy filmów konkursowych, m.in.: Michael Mohan ("Dobra partia") Jason Cortlund ("Tam, gdzie rosną grzyby"), Bill i Turner Rossowie ("Tchoupitoulas"), Ricky Shane Reid ("Dziewczyna w masce lisicy"), Charles Matthau ("Interesy i ekscesy"), Rick Alverson ("Komedia"), Adele Romanski ("Rozstania i powroty") i Onur Tukel ("Ślub Ryśka").
Do Wrocławia przyjechało w sumie ponad 100 gości z Polski i zagranicy, wśród nich reżyserzy, aktorzy, krytycy i producenci.
Wydarzeniem specjalnym 3. American Film Festival był organizowany wspólnie z festiwalem Jazztopad premierowy pokaz "Wielkiej powodzi", najnowszego filmu jednego z najważniejszych współczesnych twórców awangardowych Billa Morrisona, z muzyką na żywo w wykonaniu Billa Frisella i zespołu.
Podczas festiwalu odbyła się druga edycja US in Progress - branżowych pokazów niezależnych amerykańskich filmów pełnometrażowych, będących w ostatnich stadiach montażu. We Wrocławiu oglądała je grupa zaproszonych europejskich agentów sprzedaży, dystrybutorów, selekcjonerów najważniejszych festiwali filmowych, a także polskich producentów i studiów post-produkcyjnych.
US in Progress odwiedziło w tym roku 60 profesjonalistów, w tym selekcjonerzy festiwali w Berlinie, Locarno i Cannes, a także 20 europejskich dystrybutorów i agentów sprzedaży. Profesjonalne jury przyznało nagrody pięciu filmom. Film "Hide Your Smiling Faces" (reż. Daniel Carbone) otrzymał usługi post-produkcyjne o wartości 10 tysięcy dolarów od warszawskiego studia Platige Image, a także zestaw usług od paryskich firm DCinex i VSI/Chinsel o wartości 5 tysięcy dolarów. Film "Bluebird" (reż. Lance Edmands) otrzymał usługi post-produkcyjne od podkrakowskiego Alvernia Studios. Polski kompozytor Maciej Zieliński (Soundflower Studio z Warszawy) napisze muzykę dla filmu "A Song Still Inside" (reż. Gregory Collins). Film "I Used To Be Darker" (reż. Matt Porterfield) otrzyma wsparcie dystrybucyjne w sieciach Europa Distribution (stowarzyszenie europejskich dystrybutorów) i CICAE (światowa sieć kin studyjnych).
Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!
Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!