Zmarł opiekun Nikifora
W niedzielę rano (20 marca), w Krynicy, w wieku 82 lat, zmarł na zawał serca Marian Włosiński, opiekun słynnego malarza prymitywisty Nikifora Krynickiego - informuje "Dziennik Polski". Jego nazwisko przypomniał ostatnio film Krzysztofa Krauze "Mój Nikifor" (zagrał go tam Roman Gancarczyk).
"To dla nas bardzo smutna i zaskakująca wiadomość. Jeszcze w piątek rozmawialiśmy przy herbacie o Nikiforze" - wspomina przyjaciel malarza Zbigniew Wolanin, kustosz Muzeum Okręgowego w Nowym Sączu.
"To był człowiek o wielkim sercu, który ogromną część swego życia poświęcił Nikiforowi. Po jego śmierci dbał o pamięć malarza. Bezinteresownie służył wiedzą" - dodaje Zbigniew Wolanin.
Marian Włosiński przez blisko dziesięć lat otaczał opieką Nikifora. W 1950 roku rozpoczął pracę w Dyrekcji Uzdrowiska w Krynicy jako plastyk. Miał pracownię w Starym Domu Zdrojowym. To Nikifor go sobie wybrał, w kwietniu 1960 roku, kiedy to przyszedł do niego po raz pierwszy. Wszedł do pracowni Włosińskiego z dwiema walizeczkami, skrzynką i ramką. Rozejrzał się wkoło i wymamrotał: "Tu będzie malować?".