Zmarł filmowy Stirlitz
W wieku 81 lat zmarł w Moskwie w piątek, 4 grudnia, Wiaczesław Tichonow, odtwórca roli agenta Stirlitza w radzieckim serialu szpiegowskim z lat 70. "Siedemnaście mgnień wiosny".
Tichonow grał również w ekranizacji "Wojny i pokoju" z 1969 roku, która została uhonorowana Oscarem. Pojawił się też w innym oscarowym filmie - "Spalonych słońcem" Nikity Michałkowa. Jednak największy rozgłos przyniosła mu rola Stirlitza.
Główny bohater serialu, określany niekiedy jako "radziecki James Bond", to agent wywiadu ZSRR działający pod koniec II wojny światowej w strukturach SS. Wychodzący bez szwanku z rozlicznych opresji Stirlitz stał się bohaterem licznych dowcipów. Do języka potocznego trafiły też dialogi z serialu, który ze względu na szeroką popularność określany jest mianem kultowego.
Czytaj też: Radziecki James Bond?