Reklama

Zimna Lara Croft

Trwają prace nad filmem "Lara Croft: Tomb Raider: The Cradle of Life", sequelem obrazu "Lara Croft: Tomb Raider". Atmosfera na planie kontynuacji jest podobno bardzo napięta, a najbardziej cierpi na tym Angelina Jolie, która po raz drugi wciela się w seksowną bohaterkę.

Reżyserem filmu "Lara Croft: Tomb Raider: The Cradle of Life" jest Jan de Bont, dla którego dobre przyjęcie obrazu oznacza "być albo nie być" w przemyśle filmowym. Po sukcesie filmów "Speed: Niebezpieczna szybkość" (1994) i "Twister (1996), dla twórcy nastały gorsze czasy.

Popularnością nie cieszyła się bowiem ani kontynuacja pierwszego filmu, obraz "Speed 2: Wyścig z czasem" (1997), ani "Nawiedzony dom" (1999). Po trzech latach przerwy twórca powraca na fotel reżysera i realizacja kontynuacji przeboju "Lara Croft: Tomb Raider" może zaważyć na jego przyszłości.

Reklama

Wprowadził więc na planie sequela wojskowy niemal reżim i jest niezwykle wymagający. Presję najbardziej odczuwa Angelina Jolie, której stosunki z reżyserem znacznie się pogorszyły i, jak twierdzą osoby związane z produkcją, na planie panuje "lodowaty chłód".

"Jan de Bont jest niezwykle wymagający i jednocześnie oschły dla całej ekipy, co bardzo martwi Angelinę" - twierdzą obserwatorzy realizacji.

"Pomiędzy reżyserem i gwiazdą zapanowały chłodne, profesjonalne stosunki. W ich kontaktach nie ma za grosz ciepła" - dodają osoby związane z produkcją.

Światowa premiera filmu "Lara Croft: Tomb Raider: The Cradle of Life" zaplanowana jest na 25 lipca 2003 roku.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Jan de Bont | Angelina Jolie | Cradle | film | Tomb Raider
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy