"Zielony Rycerz. Green Knight": Nowa wersja rycerskiej epopei
"Zielony Rycerz. Green Knight", wielkie widowisko oparte na jednym z najbardziej oryginalnych i wieloznacznych wątków arturiańskich, który do dziś podlega szerokim interpretacjom, na polskich ekranach pojawi się równolegle z premierą światową. W kinach film będzie można oglądać już od 30 lipca.
"Pan Gawen i Zielony Rycerz" - taki tytuł nosił w polskim tłumaczeniu poemat, który zainspirował reżysera i scenarzystę Davida Lowery’ego ("Mój przyjaciel smok").
- Zaintrygował mnie koncept młodego człowieka angażującego się w na pozór absurdalny zakład, w którym ceną wygranej była utrata życia - tłumaczył twórca.
W Sir Gawaina, który przezwycięża słabości i staje się wzorem rycerza, wcielił się Dev Patel ("Slumdog. Milioner z ulicy"). Aktor dodał tej postaci wiele charakterystycznego dla siebie łobuzerskiego wdzięku.
- Pomyślałem, że pośród wielu jego wątpliwych zachowań - musi być w nim coś, co sprawi, że będziemy kibicować mu w tych przeciwnościach - mówił. Mając Patela w roli głównej, Lowery pokazał Gawaina jako bohatera, który przechodzi głęboką przemianę. Dążąc ku dojrzałości, Gawain nieraz upada, ale w końcu wychodzi z opresji obronną ręką i - choć wywodzi się ze średniowiecznego poematu - nietrudno jest nam się z nim utożsamić.
"Zielony Rycerz. Green Knight", ekscytująca opowieść o czasach, kiedy honor był wszystkim, a życie bez honoru niczym, oparta jest na rozsławionej przez J.R.R. Tolkiena legendzie o Rycerzach Okrągłego Stołu.
Niespodziewane przybycie tytułowego Zielonego Rycerza na zamek Camelot zakłóca świętowanie Bożego Narodzenia na królewskim dworze. Gigantycznej postury, szmaragdowoskóry nieznajomy rzuca wyzwanie królowi Arturowi i jego rycerzom. Odpowiada na nie Sir Gawain (Patel), młody i porywczy siostrzeniec Artura. Pojedynek z tajemniczym olbrzymem, któremu niestraszne jest nawet pozbawienie go głowy, okaże się dla śmiałka ostatecznym sprawdzianem charakteru, odwagi i prawości.
Po sukcesach "Midsommar. W biały dzień" i "Lighthouse", studio A24 poszło za ciosem i zaproponowało współpracę Davidowi Lowery'emu, wizjonerskiemu twórcy świetnie przyjętych produkcji "Ghost Story" i "Gentleman z rewolwerem". Owocem tej współpracy jest całkowicie autorska, przykuwająca oko nowa wersja klasycznej rycerskiej epopei.