"Zemsta" Wajdy: W polskiej literaturze zawarta jest polska dusza
W poniedziałek, 4 lutego, w Pałacu na Wodzie w warszawskich Łazienkach, odbyła się pierwsza konferencja prasowa dotycząca realizacji filmu "Zemsta". Z licznie zgromadzonymi dziennikarzami spotkali się reżyser Andrzej Wajda oraz plejada polskich gwiazd, które zaprosił on do współpracy: Andrzej Seweryn, Janusz Gajos, Daniel Olbrychski, Katarzyna Figura oraz młodzi aktorzy Agata Buzek i Rafał Królikowski.
"Widzowie coraz częściej zaczynają chodzić na polskie filmy i to mnie bardzo cieszy. Takie filmy jak Ogniem i mieczem czy Quo vadis muszą powstawać, bo nikt za nas takich filmów na świecie nie zrobi. To prawda, że wszyscy czekamy na polski film współczesny, ale oglądanie przeszłości nie jest wcale ucieczką od rzeczywistości. W polskiej literaturze zawarta jest polska dusza i wskazówka jak rozumieć jej przyszłość. Dlatego nie traktuję Zemsty jako obowiązku, ale jako wyzwanie i porywające zdanie" - tą wypowiedzią Andrzej Wajda rozpoczął konferencję prasową.
"Co możemy osiągnąć dzięki Zemście? Możemy przybliżyć film publiczności, która nie ma dostępu do teatru i nie może zobaczyć tego na scenie. Możemy odkryć na nowa wspaniały polski język literacki oraz pokazać na ekranie takich wybitnych aktorów, których żaden reżyser teatralny nie mógłby zgromadzić razem. To jest ta niezwykła i fantastyczna rola filmu, że pojawią się w nim gwiazdy, które są rozsiane po całym prawie świecie. Aktorzy budzą moje największe nadzieje" - mówił reżyser.
Główne role w filmie "Zemsta" zagrają: Janusz Gajos jako Cześnik, Andrzej Seweryn - Rejent, Roman Polański - Papkin, Daniel Olbrychski - Dyndalski, Katarzyna Figura - Podstolina, Agata Buzek - Klara oraz Rafał Królikowski - Wacław.
Zgromadzeni na konferencji dziennikarze mogli na przygotowanym ekranie zobaczyć, jak aktorzy przeistoczą się w swoje ekranowe postaci. Wszyscy bardzo entuzjastycznie wypowiadali się o swym udziale w tym przedsięwzięciu.
"Nie muszę nikogo przekonywać, że jest to ogromne wyzwanie, wielka przyjemność i wielka niewiadoma. Mam tylko dwie obawy - żeby tego wspaniałego materiału nie zepsuć i żeby nie paść przed nim na kolana" - mówił o swej roli Janusz Gajos.
"To jest dla mnie ogromna radość powrotu do języka polskiego, bo nie jest mi dane mówić tym językiem na co dzień. Tym bardziej się cieszę, że jest to tak piękny fredrowski język. Jestem poruszony tym, że znowu mogę spotkać się z Andrzejem Wajdą oraz faktem, że wystąpię z tak wielkimi aktorami" - stwierdził Andrzej Seweryn.
"Bardzo się cieszę, że znalazłam się w obsadzie. Od zawsze, jeszcze zanim zostałam aktorką, marzyłam, żeby zagrać u Andrzeja Wajdy. Zemstę traktuję jako spełnienie tego marzenia" - mówiła wzruszona Katarzyna Figura.
"Spotykam się z Andrzejem Wajdą już po raz trzynasty, ale to dla mnie szczęśliwa liczba. Zachwyca mnie charakteryzacja, jaką mi zaproponowano. W swej karierze zagrałem już wszystkie role z Zemsty poza Dyndalskim i rolami kobiecymi. Cieszę się, że akurat tę postać wybrał mi Andrzej" - powiedział Daniel Olbrychski.
"Chciałabym, żeby Klara nie była tylko romantyczną kochanką, ale dziewczyną z krwi i kości, która wie czego chce i mocno stoi na ziemi. Bardzo się cieszę, że mogę być Klarą. Mam wielką tremę, ale pocieszam się, że nie tylko ja. Jestem najmłodsza z ekipy aktorów i jest to dla mnie najbardziej odpowiedzialne zadanie aktorskie, jakie dostałam do tej pory. Mam nadzieję, że mu podołam" - wyznała Agata Buzek.
"Mam nadzieję, że dzięki niezwykłej charakteryzacji i kostiumowi, Wacław nie będzie ani papierowy ani nudny. To będzie wyrazista postać. Wierzę, że będę mógł pokazać siebie jako aktora charakterystycznego. Dziękuję za to wyzwanie" - stwierdził Rafał Królikowski.
Ekipa będzie miała utrudnione zadanie, ponieważ pierwszą część zdjęć zaplanowano w ośnieżonym Ogrodzieńcu, ale aura sprawiła, że prawie cały śnieg stopniał.
"Byliśmy kilka tygodni temu w Ogrodzieńcu - zima wyglądała jak zaczarowana bajka. Nagle okazało się, że mamy wiosnę. My nie możemy się jednak cofnąć" - mówił Wajda. "Twórca może czuć się pewnie, kiedy ma się na kim oprzeć. Ja mam taką ekipę, na przykład Pawła Edelmana, autora zdjęć w moim filmie. Wiem, że wszystko pójdzie dobrze" - dodał. Jak obiecał Kamil Przełęcki, kierownik produkcji, "śnieg zostanie dostarczony przez profesjonalną firmę, która współpracuje z francuskimi i amerykańskimi studiami filmowymi".
Wajda podkreślił, że film ma być przeniesieniem na ekran "Zemsty" jako integralnego tekstu. "Czytanie Zemsty trwa 78 minut. Chcę, żeby mój film trwał około 1 godziny 40 minut" - dodał reżyser.
Film "Zemsta" będzie się składał ze stu scen. Zdjęcia do filmu rozpoczynają się już we wtorek, 5 lutego, w Karczewie i w Warszawie. Następnie ekipa przeniesie się do Zamku w Ogrodzieńcu, gdzie spędzi około dwa tygodnie. Na przełomie lutego i marca twórcy będą pracować w halach zdjęciowych Wytwórni Filmów Dokumentalnych i Fabularnych w Warszawie.
Autorem zdjęć jest Paweł Edelman, który pracował już z Andrzejem Wajdą nad "Panem Tadeuszem", kostiumy przygotuje Krystyna Zachwatowicz, a muzykę skomponuje Wojciech Kilar. "Zemsta", która będzie kosztowała około 10 milionów złotych, trafi na ekrany kin jesienią tego roku. Producentem filmu jest firma Arka, koproducentami - Vision i Telewizja Polska.