Zbyt "okropny", by go pokazywać
Sequel horroru "The Human Centipede" nie został dopuszczony do dystrybucji na terenie Wielkiej Brytanii. The British Board of Film Classification (BBFC), przyznająca w Wielkiej Brytanii kategorie wiekowe, uznała, że obraz w reżyserii Tom Sixa stanowi "poważne zagrożenie dla widzów".
Decyzja BBFC oznacza, że poza zakazem kinowym "The Human Centipede II" nie może być również sprzedawana na płytach DVD, ani udostępniana w formie pliku do ściągnięcia.
Zrealizowana w 2010 roku pierwsza część "Ludzkiej stonogi" opowiadała o dwóch amerykańskich dziewczynach, którym podczas samochodowej przejażdżki po Europie nagle w środku nocy psuje się auto. Próbując znaleźć schronienie, trafiają do opuszczonej willi, gdzie zostają uwięzione przez emerytowanego niemieckiego chirurga, specjalizującego się w operacjach na bliźniętach syjamskich.
W piwnicy willi sadystyczny doktor przetrzymuje jeszcze jednego Japończyka. Amerykanki nie wiedzą jeszcze, że marzeniem doktora Heitera jest stworzenie "ludzkiej stonogi". Operacja polegać ma na połączeniu przewodów pokarmowych trójki przetrzymywanych zakładników...
Niskobudżetowy film z miejsca stał się hitem amerykańskich kin. Zainteresowanie szokującym obrazem było tak duże, że mieszkańcy małych miejscowości, gdzie film na pewno nie trafiłby do lokalnych kin, wywalczyli prawo do telewizyjnego seansu obrazu w systemie pay-per-view.
Film wywołał jednak skrajne reakcje. Wielu widzów, którzy mają już za sobą seans "The Human Centipede", zalecało wybieranie się do kina z pustym żołądkiem. Drastyczne sceny mają bowiem sprawiać, że tuz obok kinowego fotela należałoby mieć ze sobą papierową torebkę.
Fabuła sequela "The Human Centipede" koncentruje się wokół mężczyzny, erotycznie zafascynowanego DVD oryginalnego filmu, który postanawia ponownie wcielić w czyn ideę doktora Heitera. Główną "atrakcję" obrazu znów stanowią sceny tortur. W jednej z nich główny bohater okłada swojego penisa drutem kolczastym, po czym dokonuje gwałtu na kobiecie, znajdującej się na końcu "stonogi". Wcześniej próbuje osiągnąć erotyczne podniecenie zmuszając swe ofiary do defekacji.
The British Board of Film Classification uznała fabułę filmu za "spektakl całkowitej degradacji, poniżenia, okaleczenia, tortur i morderstwa nagich ofiar" głównego bohatera i zdecydowała się na niezwykle rzadki krok nieprzyznawania filmowi żadnej kategorii wiekowej, nie dopuszczając nawet możliwości ponownego rozpatrzenia ocenzurowanej wersji sequela "Human Centipede".
W 99-letniej historii BBFC podobny los spotkał ledwie 11 tytułów (w tym "Dziwoloągi" Todda Browninga, czy "Teksańska masakra piłą mechaniczną" Tobe'a Hoopera). Ostatnim z nich był japoński horror "Grotesque" z 2009 roku.
"To był nieco chory pomysł, wiedziałem jednak, że ludzie będą o tym mówić" - mówił przed premierą pierwszej części "The Human Centipede" reżyser Tom Six. Dodawał wtedy od razu, że w porównaniu z planowanym sequelem oryginał wyglądał będzie jak "My Little Pony".
Six opowiedział również o różnorodnej reakcji widzów na całym świecie na swój film. "We Włoszech ludzi siedzieli w zupełnej ciszy. W Japonii śmiali się przez cały seans. W USA zaś byłem świadkiem, jak mężczyzna zwymiotował w trakcie projekcji. Widziałem go wcześniej, jak się objadał i pomyślałem, że to chyba nie najlepszy pomysł" - przyznał reżyser.
Horror "The Human Centipede" nie trafił dotychczas na ekrany polskich kin. Tom Six planuje już realizację "The Human Centipede III", którym chce domknąć trylogię "ludzkiej stonogi".
Zobacz zwiastun "The Human Centipede II":
